Napromieniowani

Katolicka kamasutra
zapraszam do delikatnych pieszczot....


Katolicka kamasutra

koœció³, ksi¹¿ka, seks, katolicy, recenzja, seks jakiego nie znacie, ksawery knotz

Co ma BĂłg do mojego seksu? A co ma BĂłg do Twojego zdrowia, pieniĂŞdzy, pracy, wypoczynku, miÂłoÂści, Âśmierci? - zadziornie pyta  w swojej ksi¹¿ce o. Ksawery Knotz prĂłbujÂąc wyjaÂśniĂŚ, Âże akt ma³¿eĂąski jest teÂż modlitwÂą.

"Seks jakiego nie znacie'', to poradnik, ktĂłry zyskaÂł olbrzymi rozgÂłos medialny jako publikacja przeÂłamujÂąca tabu seksualnoÂści czÂłowieka w KoÂściele. Nazwano jÂą nawet katolickÂą kamasutrÂą, a seksuolog Lew Starowicz, skwitowaÂł nieporozumieniem, Âże osoba duchowna wypowiada siĂŞ na temat miÂłoÂści fizycznej, bo niby skÂąd ma to wszystko wiedzieĂŚ?

Rewolucja czy marketing?

Poprzednia ksi¹¿ka ojca Ksawerego pt. ''Akt ma³¿eùski'' przesz³a bez wiêkszego echa, pomimo tego, ¿e autor wyjaœni³ w niej wiele kwestii interesuj¹cych ma³¿eùstwa katolickie. No có¿, mo¿e tytu³ nie by³ zbyt chwytliwy? Na pewno noœnego tytu³u nie mo¿na odmówiÌ najnowszej ksi¹¿ce o. Ksawerego Knotza. ''Seks jakiego nie znacie'' zdaje siê zapowiadaÌ rewolucjê w Koœciele, który dotychczas unika³ tematu mi³oœci fizycznej. Ale nie do koùca tak w³aœnie jest - bo jak wyjaœnia ojciec Ksawery, to Papie¿ Jan Pawe³ II ju¿ w 1960 roku w ksi¹¿ce "Mi³oœÌ i odpowiedzialnoœÌ'' wypowiada³ siê na temat etyki seksualnoœci.

Knotz stara siê jedynie zamieniÌ niezrozumia³y jêzyk encyklik papieskich na taki, który bêdzie prosty i przystêpny dla przeciêtnego chrzeœcijanina. Bez w¹tpienia uda³o mu siê to znakomicie. Warto te¿ przy okazji wspomnieÌ, ¿e najlepszym podrêcznikiem "ars amandi'', którego nie pokona ¿adna inna publikacja, jest samo Pismo Œwiête. O. Knotz przytacza w swojej ksi¹¿ce tak¿e apetyczne i pe³ne erotyzmu fragmenty Pieœni nad Pieœniami. ¯aden poeta jej nie dorówna!

Seks jak modlitwa?

Niektórzy ludzie, jak s³ysz¹ o œwiêtoœci aktu ma³¿eùskiego, to od razu wyobra¿aj¹ sobie, ¿e taki seks musi byÌ pozbawiony radoœci, frywolnych igraszek, fantazji i atrakcyjnych pozycji. Ma byÌ tak smutny jak tradycyjne pieœni koœcielne. - o. Knotz prze³amuje w ten sposób stereotyp, ¿e tam gdzie jest Bóg, to nale¿y mieÌ z³o¿one rêce i zachowywaÌ siê w nabo¿ny sposób.

PodkreÂśla, Âże Bogu moÂże podobaĂŚ siĂŞ po prostu w peÂłni naturalne, normalne Âżycie ma³¿eĂąskie i rodzinne, w ktĂłrym nie brakuje miejsca na igraszki i pieszczoty. Bo akt seksualny jest niczym taniec, w ktĂłrym ma³¿onkowie odkrywajÂą siebie, swoje potrzeby i upodobania. I b³êdne jest myÂślenie, Âże mĂŞÂżczyzna powinien  doskonale wiedzieĂŚ, jak zaspokoiĂŚ kobietĂŞ. To wÂłaÂśnie poszukiwanie tego co obojgu ma³¿onkom sprawia najwiĂŞkszÂą radoœÌ, jest sposobem na wspĂłlne zdobywanie doÂświadczenia i doskonalenie siĂŞ w sztuce miÂłosnej.

O. Knotz podkreœla ogromn¹ rolê czu³oœci i celebracji aktu ma³¿eùskiego, poddaj¹c
ROZMOWA Z AUTOREM
O. Knotz: Seks jest darem tylko dla ma³¿eĂąstw krytyce konsjumpcjonistyczne podejÂście do seksu. Jego zdaniem orgazm to nie wszystko. Tak naprawdĂŞ istotÂą i najwaÂżniejszym elementem aktu seksualnego w ma³¿eĂąstwie jest moment zjednoczenia i bycia jednym ciaÂłem, poczucie bliskoÂści i zaufania, ktĂłre sÂą przejawem miÂłoÂści  oraz symbolem jednoÂści nie tylko cielesnej ale i duchowej.

Reakcja cia³a i intensywnoœÌ doznaù, mog¹ jedynie towarzyszyÌ, ale nie powinny byÌ sam¹ istot¹ zespolenia. Jak autor bardzo czêsto podkreœla, chodzi oczywiœcie o seks ma³¿eùski, bo w³aœnie do ma³¿onków, a nie do par ¿yj¹cych w wolnych zwi¹zkach jest adresowany ten poradnik.

Seks (m)oralny

Wiele wÂątpliwoÂści budzi temat seksu oralnego, czy jest on moralny i w zgodzie z naukÂą KoÂścioÂła katolickiego? WedÂług o. Knotza ten rodzaj miÂłoÂści fizycznej jest propagowany
Na pewno na uwagĂŞ zasÂługujÂą ilustracje autorstwa ÂŁukasza Zabdyra, dziĂŞki ktĂłrym poradnik mimo tego, Âże porusza powaÂżny temat, nabiera luÂźniejszego i lÂżejszego tonu.
przede wszystkim przez witryny pornograficzne, jest wiêc przejawem wyuzdania i braku mi³oœci. Jeœli jednak ma³¿onkowie decyduj¹ siê na tê formê bliskoœci, wymaga to od nich du¿ego zaufania i obopólnej zgody. Autor zauwa¿a tak¿e, ¿e mi³oœÌ jak¹ ma³¿onkowie obdarzaj¹ siê podczas aktu ma³¿eùskiego wp³ywa tak¿e na lepsz¹ atmosferê ich ¿ycia codziennego.

Ciekawym poglÂądem jaki pojawia siĂŞ w ''Seksie...'' jest mĂłwiÂący o tym, Âże religia moÂże pomĂłc we wzroÂście libido, bo osoby wierzÂące potrafiÂą przekroczyĂŚ swe biologiczne uwarunkowania i przezwyciĂŞÂżyĂŚ trudnoÂści jakie mogÂą zaistnieĂŚ w okresie niepÂłodnoÂści. O. Knotz zdradza takÂże tajniki sztuki ''ars amandi'', jak kolacja, muzyka, Âświece, bielizna, masaÂż, pieszczoty, ktĂłre tworzÂą klimat otwarcia i zaufania i odgrywajÂą szczegĂłlnÂą rolĂŞ w tworzeniu romantycznej atmosfery sprzyjajÂącej zespoleniu.

Antykoncepcja - antypomysÂł

WstrzemiĂŞÂźliwoœÌ kobiet od aktu seksualnego spowodowanÂą obawÂą przed poczĂŞciem o. Knotz nazywa natomiast przejawem egoizmu, a ca³¹ sytuacjĂŞ anormalnÂą. RozwiÂązaniem mogÂą byĂŚ tutaj naturalne metody antykoncepcji, ktĂłrych stosowania  powinna siĂŞ nauczyĂŚ kaÂżda kobieta. Ojciec Knotz podkreÂśla jednoczeÂśnie, Âże nie ma jakiegoÂś katolickiego modelu dzietnoÂści, np. 2+3, czy 2+6. UwaÂża, Âże panuje faÂłszywy poglÂąd na to, Âże ideaÂł miÂłoÂści ma³¿eĂąskiej polega na nieustannym rodzeniu dzieci w zaleÂżnoÂści od moÂżliwoÂści reprodukcyjnych mĂŞÂżczyzny i kobiety. Przy takim podejÂściu niemaÂło kontrowersji moÂże budziĂŚ nazywanie przez o. Knotza ÂśrodkĂłw antykoncepcyjnych  grzechami ma³¿eĂąstwa. Nie popiera on jakiejkolwiek modyfikacji czy ingerencji w ludzkie ciaÂło czy jego seksualnoœÌ, antykoncepcjĂŞ okreÂślajÂąc antypomysÂłem na Âżycie.

Ksi¹¿ka o seksie uczyni³a ze skromnego o. Ksawerego Knotza gwiazdora, kóra pojawi³ siê niemal¿e we wszystkich mediach. Warto podkreœliÌ, ¿e œmia³e pogl¹dy ojca kapucyna wzbudzaj¹ kontrowersje niektórych krêgów spo³ecznych, co te¿ czyni temat jego poradnika nie tylko ciekawym, ale te¿ takim, który dobrze siê sprzedaje szerokiej publicznoœci. Ksi¹¿ka na pewno przejdzie do historii jako wa¿ne wydarzenie medialne, ale te¿ i ods³aniaj¹ce nowe oblicze Koœcio³a, wreszcie mówi¹cego jaœniej, proœciej a przede wszystkim otwarcie.

Czytelnicy, którzy oczekuj¹ od ksi¹¿ki o tak intryguj¹cym tytule, porad jak osi¹gn¹Ì orgazm i to w zgodzie z nauk¹ Koœcio³a, mog¹ byÌ lekko rozczarowani, bo nie o tym w niej mowa. O. Ksawery Knotz pokazuje nowe oblicze mi³oœci ma³¿eùskiej, podkreœlaj¹c jak wa¿n¹ rolê pe³ni w niej zaufanie, budowanie relacji i wzmacnianie wiêzi, a fizycznoœÌ, choÌ równie istotna, odgrywa zdecydowanie drugorzêdn¹ rolê.

JĂŞzyk jakim siĂŞ posÂługuje o. Knotz jest pozbawiony zawiÂłoÂści typowej dla nauki KoÂścioÂła. To na pewno waÂżny atut lektury, Âże dopasowuje siĂŞ do poziomu zwykÂłego czÂłowieka.

Orgazm nieobowiÂązkowy

Wydaje mi siĂŞ teÂż, Âże fakt iÂż ksi¹¿kĂŞ napisaÂła osoba duchowna moÂże tak samo zachĂŞcaĂŚ, co zniechĂŞcaĂŚ do lektury. Z jednej strony jesteÂśmy ciekawi co na temat seksu ma do powiedzenia zakonnik, a z drugiej obawiamy siĂŞ, Âże poradnik moÂże mieĂŚ rekolekcyjny charakter.  W rzeczywistoÂści nie da siĂŞ unikn¹Ì nawiÂązaĂą do religii, poglÂądy autora z oczywistych wzglĂŞdĂłw muszÂą byĂŚ w zgodzie z nauczaniem KoÂścioÂła. JednakÂże o. Knotz nie narzuca swojego zdania i poglÂądĂłw, dajÂąc kaÂżdemu prawo wyboru. A poglÂądy te to w kilku sÂłowach: seks tylko ma³¿eĂąski, niekoniecznie z orgazmem, atykoncepcja metodami naturalnymi.

Lektura ciekawa choĂŚby ze wzglĂŞdu na moÂżliwoœÌ zapoznania siĂŞ z opiniÂą KoÂścioÂła na temat seksualnoÂści czÂłowieka.  ZresztÂą juÂż sam rozgÂłos wokó³ publikacji jeszcze bardziej skÂłania do siĂŞgniĂŞcia po ksi¹¿kĂŞ o. Knotza. I choĂŚ czasem krew burzy siĂŞ w ÂżyÂłach kiedy czytamy o tym jak o "tych sprawach'' mĂłwi KoÂśció³, a innym razem odnosi siĂŞ wraÂżenie, Âże piszÂąc o arkanach "ars amandi'' autor siĂŞga do innych  ÂźrĂłdeÂł, to jednak uÂśmiechamy siĂŞ wiedzÂąc, Âże wspomina o tym chcÂąc przypomnieĂŚ lub uÂświadomiĂŚ ma³¿onkom, Âże warto dbaĂŚ i o ten seksualny aspekt Âżycia ma³¿eĂąskiego.

Seks jakiego nie znacie. Dla ma³¿onków kochaj¹cych Boga, Ksawery Knotz, Wyd. Œwiêty Pawe³ 2009
Ewa Paduch
2009-05-05 13:30:00