Napromieniowani

nasze ulubione ksi¹¿ki

"lew nie jest krĂłlem zwierzÂąt"
ksi¹¿ka o ekspedycji czechos³owakow do afryki za czasow komuny

Stephena Kinga
"miasteczko salem"
"lÂśnienie"
"mgÂła"

 Nicholas Sparks

 Jesienna miÂłoœÌ

  PowieœÌ przez wiele miesiĂŞcy nie schodziÂła ze Âświatowych list bestsellerĂłw. Jest rok 1958. Beztroski siedemnastolatek, Landon Carter, rozpoczyna naukĂŞ w ostatniej klasie szkoÂły Âśredniej. Jego ojciec kongresman pragnie, by syn zrobiÂł karierĂŞ - tymczasem Landon, podobnie, jak reszta klasy, nie zacz¹³ jeszcze zastanawiaĂŚ siĂŞ, co zrobiĂŚ z dorosÂłym Âżyciem. Jedynie Jamie Sullivan, cicha, spokojna dziewczyna opiekujÂąca siÂą owdowiaÂłym ojcem, pastorem, jest inna. Nie rozstaje siĂŞ z BibliÂą, nie chodzi na prywatki, a dzieĂą bez dobrego uczynku uwaÂża za stracony. Czy moÂżliwe jest, aby losy tych dwojga tak ró¿nych mÂłodych ludzi mogÂły po³¹czyĂŚ siĂŞ na zawsze?

wspania³a ksi¹¿ka lepsza ni¿ film, szko³a uczuÌ'

"Balsam dla duszy" Canfield Jack, Hansen Mark Victor (szczegĂłlnie cz.1, chyba tylko w bibliotekach)

Autorzy historii, opowiadaj¹ o mi³oœci, rodzicielstwie, m¹droœci i œmierci, tym wszystkim, co nieustannie fascuje, niepokoi i zastanawia ka¿dego cz³owieka. Ich ¿yciowe doœwiadczenia pomog¹ czytelnikowi wnieœÌ bogatsze , pe³niejsze ¿ycie.

ZbiĂłr krĂłtkich przypowieÂści i przemyÂśleĂą. Paulo Coelho

"Na brzegu rzeki Piedry usiadÂłam i pÂłakaÂłam"
"Demon i panna Prym"
"Weronika postanawia umrzeĂŚ"
"PodrĂŞcznik Wojownika ÂŚwiatÂła"
"Pielgrzym"
"Alchemik"

Hellen Keller
"The story of my life"

Ewa Krzysiak
Nic lepszego “Nie ma jak SPA, kochanie”


JesteÂś kobietÂą? A moÂże i singielkÂą? Lubisz czasem coÂś poczytaĂŚ? Polecam ksi¹¿kĂŞ Wandy Ostrowskiej-Lagut “Nie ma jak SPA, kochanie”. Ona uprzyjemni Ci czas i rozbawi. Czasem bardziej niÂż mĂŞÂżczyzna.
Nie ma jak SPA, kochanie“Nie ma jak Spa, kochanie” Wandy Ostrowskiej-Lagut jest ksi¹¿kÂą, ktĂłrÂą okreÂśliÂłabym jako lekkÂą, ÂłatwÂą i przyjemnÂą (w czytaniu jak i pod kÂątem zawartoÂści). TakÂą, ktĂłrÂą ze wzglĂŞdu na niewielkie gabaryty bez problemu moÂżna wÂłoÂżyĂŚ do swojej podrĂŞcznej torebki i póŸniej przeczytaĂŚ np. w kolejce pod gabinetem lekarskim, w pociÂągu, lub na plaÂży – rĂłwnoczeÂśnie zaÂżywajÂąc sÂłonecznej kÂąpieli. MoÂżna takÂże zabraĂŚ jÂą ze sobÂą do …³ó¿ka. Np. czekajÂąc, aÂż partner oderwie siĂŞ wreszcie od ekranu tv lub monitora komputera i porzucajÂąc Âśledzenie interesujÂących wÂątkĂłw w sieci przyjdzie do sypialni.

Ju¿ na samym pocz¹tku utworu poznajemy g³ówn¹ bohaterkê Lulankê (choÌ tata wola³ nazywaÌ j¹ Stasiem). Dziewczê wzrasta³o w domu pe³nym mi³oœci, utwierdzane w wierze we w³asne mo¿liwoœci, jednoczeœnie objête wszechstronn¹ edukacj¹. Niestety, niespodziewanie ukochany rodzic umar³, a wkrótce jego miejsce zaj¹³ inny mê¿czyzna. Dziewczyna doros³a, wysz³a za m¹¿, urodzi³a syna jednoczeœnie nie zaniedbywa³a swojej kariery zawodowej. Zosta³a pani¹ mecenas.

Jednak, ktĂłregoÂś dnia okazaÂło siĂŞ, Âże jej ma³¿eĂąstwo legÂło w gruzach i, Âże nie ma juÂż czego ratowaĂŚ. Lulanka zaczĂŞÂła popadaĂŚ w depresjĂŞ. ChoĂŚ na chwilĂŞ postanowiÂła zapomnieĂŚ o sytuacji, w ktĂłrej siĂŞ znalazÂła. WyjechaÂła do jednego z najbardziej znanych uzdrowisk w Polsce. OÂśrodek ten, otoczony piĂŞknym ogrodem z tĂŞÂżniami poÂśrodku, staÂł siĂŞ odskoczniÂą od miejskiego zgieÂłku i problemĂłw. Przybywali tu ró¿ni ludzie, z ró¿nych stron Âświata. NiektĂłrzy przyjechali po raz pierwszy, zaÂś inni przyjeÂżdÂżali kilka razy do roku. TworzyÂły siĂŞ pary… czasem bardzo dziwne. A niespodziewane historie pisaÂło samo Âżycie. Co to siĂŞ dziaÂło, co siĂŞ dziaÂło! Ale by siĂŞ dowiedzieĂŚ czegoÂś wiĂŞcej, co siĂŞ tak naprawdĂŞ dziaÂło (tego nie zdradzĂŞ), trzeba przeczytaĂŚ tĂŞ ksi¹¿kĂŞ.

Ja tak zrobi³am. Bo mimo ¿e nie zaliczê jej do tych z górnej pó³ki, to nie ¿a³ujê czasu jaki przeznaczy³am na jej przeczytanie. Podoba³a mi siê, bo pokaza³a ¿ycie takie jakie jest. Z ca³ymi swoimi radoœciami i smutkami. A przede wszystkim ludzi. Ich reakcje, pragnienia, uczucia. W trudnych momentach i œmiesznych sytuacjach. Nawet z³ote myœli tu znalaz³am. Jedynie co mi siê nie za bardzo podoba³o, to imiona bohaterów. Takie troszkê niedzisiejsze. I nieco cukierkowe.

 ksiazki obyczajowe i psychlogiczne