Drukuj stronę - Na wĂłzkach inwalidzkich wyÂłudzali miliony

KORUPCJA W PFRON
piÂątek 18 wrzeÂśnia 2009 10:53
Na wĂłzkach inwalidzkich wyÂłudzali miliony
Agenci Centralnego Biura ÂŚledczego w mazowieckim oddziale PaĂąstwowego Funduszu Rehabilitacji OsĂłb NiepeÂłnosprawnych. W ich rĂŞce wpadÂła pracownica PFRON z 30 tys. zÂł ÂłapĂłwki w kieszeni. Zatrzymano teÂż dwie osoby z jednej z fundacji, w tym 70-letniÂą paniÂą prezes. Na wĂłzkach dla inwalidĂłw mogÂły one wyÂłudziĂŚ kilkanaÂście milionĂłw zÂłotych

Na gorÂącym uczynku wpadÂły dwie kobiety: pracujÂąca w PFRON BogumiÂła P. oraz przedstawicielka Warszawskiego Towarzystwa do Walki z Kalectwem GraÂżyna Z. Obie zatrzymano pod warszawskim oddziaÂłem PFRON.

Przy Bogumile P. znaleziono 30 tysiĂŞcy zÂłotych. Tyle wÂłaÂśnie ÂłapĂłwki dostaÂła od GraÂżyny Z. Ta miaÂła jeszcze 10 tysiĂŞcy zÂłotych przygotowanych na kolejne ÂłapĂłwki. NastĂŞpne zatrzymania mogÂą byĂŚ wiĂŞc kwestiÂą czasu.

ChwilĂŞ potem agenci Centralnego Biura ÂŚledczego zapukali takÂże do 70-letniej ElÂżbiety B. To prezes Warszawskiego Towarzystwa do Walki z Kalectwem. Ona teÂż najprawdopodobniej uczestniczyÂła w caÂłym procederze.

Jak wyglÂądaÂł pomysÂł paĂą? Towarzystwo skÂładaÂło do PFRON wnioski o dofinansowanie sprzĂŞtu rehabilitacyjnego. Ale ten nigdy nie istniaÂł, a osoby, ktĂłre miaÂły je skÂładaĂŚ, byÂły fikcyjne. CBÂŚ podejrzewa, Âże w ten sposĂłb PFRON straciÂł kilkanaÂście milionĂłw zÂłotych.

Czy panie trafiÂą do aresztu, zdecyduje jeszcze dzisiaj warszawski sÂąd.

przecieÂż ja juÂż na ten temat pisaÂłam parĂŞ miesiĂŞcy temu na niepeÂłnosprawnych jakie siĂŞ cuda dziejÂą z dofinansowaniem i co skasowano moje wypowiedzi i mnie wyÂśmiano i zdoÂłowano kpiono sobie zemnie i pytano siĂŞ mnie czy ja jestem na pewno inwalidka i czy mam nogi a moÂże ich nie mam takie i inne dyrdymaÂła na swĂłj temat czytaÂłam .bodajÂże w czerwcu lub w lipcu jak pisaÂłam ze moja koleÂżanka chciaÂła dofinansowania do wĂłzka inwalidzkiego to usÂłyszaÂła Âże niema takiej moÂżliwoÂści bo takowego dofinansowania nie dostanie bo jej siĂŞ nie naleÂży. Ale tylko jednego nie rozumiem .Jak inwalida nie ma pieniĂŞdzy na wĂłzek to skÂąd u diabÂła ma pieniÂądze na ÂłapĂłwkĂŞ .ja od 5 lat nie mogĂŞ doprosiĂŚ siĂŞ o dofinansowanie do szyny ortopedycznej bo takowa kosztuje ponad 20000 a ja mam 1000 zÂł renty i nie mam kasy na ÂłapĂłwkĂŞ ,i do dziÂś nie mam nowej szyny.

Napromieniowani

SÂłowa na dobry poczÂątek.. => REGULAMIN => Wątek zaczęty przez: 62norbi Wrzesień 18, 2009, 11:57:07