Tytu³: "Szef zmusza³ nas do budowy swojego domu" Wiadomo¶æ wys³ana przez: 62norbi Pa¼dziernik 02, 2009, 14:27:04 "Szef zmusza³ nas do budowy swojego domu" (Kliknij tu) (http://www.tvn24.pl/12690,1621508,0,1,szef-zmuszal-nas-do-budowy-swojego-domu,wiadomosc.html)
TVN24 Pracownicy Domu Pomocy Spo³ecznej z Kozarz (Podlaskie), a tak¿e jego niepe³nosprawni pensjonariusze, byli zmuszani do budowy domu dyrektora placówki. Miros³aw K., choæ zosta³ skazany, nadal sprawuje swoj± funkcjê. Osoby, które zeznawa³y przeciwko swojemu prze³o¿onemu, znale¼li siê w wyj±tkowo trudnej sytuacji - jedni z nich stracili pracê, inni nie dostali podwy¿ek b±d¼ premii. - Przychodzi³ ch³opak i mówi³, ¿e dzi¶ jedziemy na budowê do Bia³egostoku, do pana dyrektora - opowiada Dorota Siwek, by³a pracownica Domu Pomocy Spo³ecznej w Kozarzach, niedaleko Ciechanowca. - Je¼dzi³ do pracy (na budowê - red.) w godzinach pracy. Bra³ z domu pilê motorow±, benzynê, olej i z tym w³a¶nie jecha³ do pracy. Ca³y dom u nas wiedzia³, ¿e syn tam na budowê jedzie - dodaje Krystyna Tenderenda, matka innego by³ego pracownika. Pracownicy twierdz±, ¿e do pracy byli zmuszani. Takiego samego zdania by³ s±d, który uzna³, ¿e bia³ostocki dom dyrektora by³ budowany przez dwóch niepe³nosprawnych pensjonariuszy DPS oraz kilku jego pracowników. Miros³aw K. zosta³ skazany na rok pozbawienia wolno¶ci w zawieszeniu na dwa lata, grzywnê i roczny zakaz pe³nienia funkcji kierowniczych. Pracownicy trac± Czê¶æ z osób, które na procesie zeznawa³y przeciwko dyrektorowi, w DPS-ie ju¿ nie pracuje. Oficjalnie nie przed³u¿ono im umowy. Ci, którzy w placówce pozostali, tak¿e nie maj± powodów do rado¶ci. Skar¿± siê, ¿e nie dostali podwy¿ki czy premii. Atmosfera w pracy te¿ nie jest najlepsza. - Atmosfera jest bardzo ciê¿ka, s± poró¿nienia. Jeste¶my traktowani niesprawiedliwie - mówi±. Walka o sto³ek Pracownicy Domu Pomocy Spo³ecznej o pomoc ws. dyrektora zwrócili siê do starosty, który jest bezpo¶rednim prze³o¿onym dyrektora. - Obieca³ nam, ¿e je¿eli zapadnie wyrok, to nie bêdzie czeka³ na jego uprawomocnienie i natychmiast ten pan odejdzie - wyja¶niaj±. Starosta zdanie jednak zmieni³. Teraz t³umaczy, ¿e nie zwolni dyrektora, którego jako radnego, ze stanowiska mo¿na usun±æ jedynie za pomoc± prawomocnego s±dowego wyroku, a dyrektor zapowiedzia³ apelacjê. Innego zdania jest Miros³aw Reczko burmistrz Ciechanowca. - My¶lê, ¿e kiedy s± okoliczno¶ci, mo¿na (dyrektora) zawsze zawiesiæ do wyja¶nienia sprawy. A w tym przypadku te okoliczno¶ci na pewno zasz³y - mówi. Sam zainteresowany - dyrektor placówki nie przyznaje siê do zarzutów. Nie chce wypowiadaæ siê te¿ na temat ca³ej sprawy. Reportera TVN24 wyrzuci³ z budynku Domu Pomocy Spo³ecznej. nsz//kwj |