Tytu³: zapad³ wiatr. Wiadomo¶æ wys³ana przez: bejkerek87 Wrzesieñ 21, 2010, 14:58:42 zimna krew, jest teraz przede mn±, ma cyfrê i posmak pe³nego miesi±ca
do od³owienia na brzegu zarzucanych robaków i much. Znieruchomia³o niebo, zapad³ wiatr. Zmieniam siê w kszta³t rozczochranej kobiety, czuj±c jak siê zbli¿a przeciekanie twarzy, skrzypienie zawiasów – wychodzisz w dobranej oprawie z rozkazami, które zdobi± ciê jak medale, jednak czego¶ nie mówi±. Od rozszarpywania linii ¿ycia mamy co¶ ciep³ego na rêkach, mo¿e uda siê nie rozpoznaæ znajomych rysów. Czy to mo¿liwe, ¿e to cia³o tak spokojnie na mnie patrzy? |