Tytu³: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: serafi Luty 10, 2008, 20:19:42 Chêtnie pomogê zranionym sercom, mam przygotowanie psychologiczne i sama to przechodzi³am, wiêc je¶li macie problem..poruszcie go.
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: jerychiasz Luty 10, 2008, 22:13:40 no wiesz ja nie umiem sie pogodziæ z moj± by³±;) przyjacio³k±
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: serafi Luty 10, 2008, 23:11:12 Muszê wiedzieæ trochê wiêcej, ¿eby siê wypowiedzieæ. Sk±d ta wzajemna wrogo¶æ miêdzy wami?
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gruszka Luty 11, 2008, 02:29:21 witam niechce sie wtraca serafi ale sprawa jest skomplikowana wiem bo jarechiasza znam a to 2 osabe tez
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: serafi Luty 11, 2008, 09:45:30 Skomplikowane sprawy to moja specjalno¶æ. Zreszt± jak by nie by³o uwa¿am, ¿e najwiêksz± g³upot± jest udawanie np. po k³ótni, ¿e tej osoby nie znam. Wielu tak czyni ale to b³±d, bo zostaje jaka¶ zadra w sercu. Dobrze jest utrzymaæ kontakt mimo wszystko na "cze¶æ", "jak siê masz?", "wszystko w porz±dku?". Chocia¿by przez wzgl±d na przesz³o¶æ, mi³e wspomnienia. Je¶li natomiast druga strona nie chce nas widzieæ czy znaæ, to trzeba daæ jej czas a nastêpnie mo¿e po ludzku przeprosiæ za to co wg tej osoby by³o naszym b³êdem. Niekiedy ranimy kogo¶ nie maj±c ¶wiadomo¶ci, ¿e to mo¿emy robiæ. S³owo przepraszam czyni nieraz cuda :).
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: jerychiasz Luty 11, 2008, 16:35:07 zale¿y czy czyni cuda ale rozmawiam z ni± i nie stracili¶my kontaktu choæ jest nie tak jak by mog³o nie ma pokoju
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: serafi Luty 11, 2008, 19:19:20 Nie wszyscy mog± byæ naszymi przyjació³mi i trzeba umieæ to z godno¶ci± przyj±æ. Nie zadrêczaj siê. Nadal nie wiem o co wam posz³o. Jak chcia³by¶, ¿eby wygl±da³y wasze relacje a jak wygl±daj±?
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: jerychiasz Luty 13, 2008, 03:46:43 narazie nie bierzemy sie za siekiery i rozmawiamy ;)
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: fa³styna Luty 13, 2008, 22:05:23 pax pax miedzy chrzescijany
ona i ty powinni¶cie d±¿yc do pokoju bo jeste¶cie dziecmi bo¿ymi Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: serafi Luty 14, 2008, 17:16:11 Je¶li rozmawiacie, to jeste¶cie na dobrej drodze. Rozmowa du¿o daje, byleby odbywa³a siê w sposób kulturalny.
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: buziolka Luty 17, 2008, 01:06:29 a ja mam pytanko jak otorzyæ drugiego czlowieka? i jeszcze kilka pytanek wiec jak mozesz podaj mi nr gg. lub napisz do mnie moj nr 4764310 pozdrawiam
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Maya85 Marzec 29, 2008, 19:42:38 Mi³osc jest piekna ale umie tez byc bardzo bolesna...
Heh trudno o tym mi mowic co przezylam ale troche tego jest :( to boli ale tez wiele uczy i umacnia ;) Warto wiec mimo wszystko... Powoli wychodze z dola i cierpie i moze w koncu mi wyjdzie :) A poraniona jestem jak po wojnie hehe :D Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: serafi Marzec 31, 2008, 18:17:24 To co nas nie zabije, to nas wzmocni. Tak jest z mi³osnymi rozczarowaniami. Kiedy kochamy mocniej ni¿ druga osoba to niestety nie wychodzi. Po burzy zawsze jednak wychodzi s³oñce. Niestety nie wiadomo kiedy to bêdzie ale wyjdzie napewno i trzeba to sobie powtarzaæ.
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: sebastian Czerwiec 04, 2008, 11:21:21 Kto¶ mnie bardzo Rani zawiod³em sie na kim¶ ale co¿ trudno trzeba ¿yc dalej heh ;(
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Margolcia Czerwiec 08, 2008, 01:07:51 Bo ludzie ju¿ tacy s± Sebastian zawodz± rani± i nie ma tu podzia³u na p³eæ mê¿czyzni czy kobiety przykro mi ¿e spotka³o Ciê rozczarowanie ale zobaczysz los sie jeszcze u¶miechnie ;D
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: sebastian Czerwiec 08, 2008, 22:42:29 tak tak tylko kiedy ten los sie usmiechnie do mnie heh :(
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: buziolka Czerwiec 08, 2008, 22:56:21 Sebastian przyjdzie dzien ze bedzie szczesliwy
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: sebastian Czerwiec 08, 2008, 23:06:46 moze i przyjdzie
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: serafi Czerwiec 12, 2008, 19:27:34 Bardzo dobre jest podej¶cie: Trzeba ¿yæ dalej. Ludzie, którzy nas rani± nie doceniaj± nas lub maj± ku temu jakie¶ powody. Trzeba powaznie z kim¶ takim porozmawiaæ a gdy rani nadal to trzeba siê usun±æ. Nie mo¿na pozwoliæ aby kto¶ nas krzywdzi³. Od nas zale¿y na ile pozwolimy na zranienia.
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kaja Czerwiec 13, 2008, 02:20:38 a mo¿e ci ludzie co rani± sami nie zaznali mi³o¶ci i nie¶wiadomie rani± nie wolno nam oceniaæ ludzi przez pryzmat uczuæ jakie doznali¶my a przede wszystkim nie mamy prawa oceniaæ druga osobê bo je¿eli mamy szacunek do siebie to szanujemy innych
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Margolcia Czerwiec 13, 2008, 12:28:37 W du¿ej mierze zgadzam siê z Kaj± oczywi¶cie s± wredni wyrachowani ludzie ktorzy z rozmys³em i wyrachowaniem rani± innych A po co to robi±?To chyba tylko ONI SAMI wiedz± albo i nie wiedz±...
Jednak s± te¿ ludzie którzy zachowuj± siê tak jak siê zachowuj± bo poprostu nie znaj± pewnych dobrych uczuæ(a o z³e naprawde nie trudno)bo nie mia³y tak naprawde pozytywnego wzorca .Czêsto wiele z³ego w ¿yciu przesz³y.I to cierpienie pozostawi³o w nich niewidzialne piêtno a to w znacznym stopniu determinuje (choæ wcale nie musi)pó¼niejsze zachowanie a co za tym idzie wp³ywa na ca³e ¿ycie i relacje miêdzyludzkie.Pozdrawiam :D Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: serafi Czerwiec 13, 2008, 13:33:39 Dlatego napisa³am, ¿e maj± ku temu jakie¶ powody. Jednym z nich mo¿e byæ przesz³o¶æ.
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kaja Czerwiec 13, 2008, 14:38:52 ale to nie znaczy ze ci ludzie s± gorsi w nas jest si³a i mi³o¶æ by pomoc zrozumieæ i nauczyæ pewnych wzorców bo przecie¿ nie ¿yjemy dla siebie a dla innych ja tak uwa¿am pozdrawiam
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Margolcia Czerwiec 13, 2008, 14:55:30 Tak tyle ¿e czasem ze ¶wiadomo¶ci± a raczej NIE¦WIADOMO¦CI¡ owych powodów jest problem...
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kaja Czerwiec 13, 2008, 15:05:19 a czy to nas przekre¶la problemy s± po to by je m±drze rozwi±zaæ
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: sebastian Czerwiec 13, 2008, 18:57:00 tak tzreba je porzadnie ale jak to rozwi±zaæ co??
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kaja Czerwiec 14, 2008, 00:07:24 przede wszystkim rozmowa a nie przez pryzmat emocji bo zostali¶my zranieni
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Margolcia Czerwiec 14, 2008, 00:45:21 Dok³adnie emocje s± z³ym doradc± trzeba siê wyciszyæ ¿eby z³o¶æ nie przycmi³a istoty problemu i próbowaæ spokojnie rozmawiaæ przy czym trzeba zwróciæ uwagê ¿eby nie wyci±gaæ pochopnych czy raczej daleko id±cych wniosków bez próby dotarcia do danej osoby i wysuchania jej racji je¶li oczywi¶cie zechce mówiæ Oceniaæ jest bardzo ³atwo ;) pozdrawiam
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: serafi Czerwiec 14, 2008, 20:28:35 Ludzie, nikt tu nikogo nie ocenia. Je¶li kto¶ nas ustawicznie rani to nie mo¿emy na to pozwoliæ. Co innego je¶li jeste¶my w zwi±zku ma³¿eñskim a co innego je¶li dopiero siê poznajemy, zakopociechaemy a kto¶ to wykorzystuje i nas rani. Nie mo¿na my¶leæ ¿e wszystko bêdzie dobrze bo my tego kogo¶ zmienimy. Owszem, trzeba próbowaæ, staraæ siê ale je¶li nas to niszczy to nie mo¿na zatraciæ siebie, bo w ten sposób mo¿na straciæ w³asn± godno¶æ a znam i takie osoby, które w ten sposób straci³y wiarê.
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Margolcia Czerwiec 14, 2008, 22:50:30 Jasna sprawa przecie¿ nie chodzi o to ¿eby 3maæ siê kurczowo osoby która nas zrani³a nie raz nie dwa ale jak napisa³a¶ ustawicznie wtedy najlepiej siê rozstaæ...
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: buziolka Czerwiec 15, 2008, 09:45:46 wiecie nie zawsze da siê wybaczyæ.
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Margolcia Czerwiec 15, 2008, 15:10:50 Masz racje z tym ¿e zawsze warto próbowaæ i to wcale nie dla kogo¶ ¿eby temu konu¶ by³o l¿ej ale g³ównie ze wzglêdu na nas samych(zaznaczam nie mówie tu tylko o stosunkach damsko-mêskich ale o relacjach miedzyludzkich wogóle)Przytoczê tutaj fragment notki któr± ca³kiem niedawno napisa³am na jednym z moich blogów notka pod tytu³em
(NIEMA?)PRZEBACZ "Czym wiêc jest PRZEBACZENIE? Z ca³± pewno¶ci± NIE jest chwilow± emocj± jest to zdecydowanie d³ugotrwa³y proces wymagaj±cy ogromnej dojrza³o¶ci emocjonalnej i si³y ducha Kto¶ m±dry zapyta³ mnie kiedy¶: Jak mo¿na chowaæ w sobie tyle ¿alu, z³o¶ci i nienawi¶ci? Wtedy nie zrozumia³am, o co chodzi by³am tak poch³oniêta rozpamiêtywaniem niegodziwo¶ci, która mnie spotka³a. Teraz wiem, ¿e choæbym nie wiem jak czu³a siê poszkodowana i tak nic nie zmieniê, co najwy¿ej mogê pogr±¿yæ siê jeszcze bardziej a zamiast ulgi bêdê czu³a siê jeszcze gorzej tyle, ¿e za ten stan rzeczy bêdê odpowiedzialna tylko i wy³±cznie JA Pojê³am w koñcu, ¿e nie ma sensu chowaæ w sobie urazy(nie znaczy zapomnieæ i udawaæ, ¿e „nic takiego” siê nie sta³o)NIE Sedno tkwi w tym w tym aby¶my nie zagubili gdzie¶ wewnêtrznej wra¿liwo¶ci, która ¶wiadczy o naszym cz³owieczeñstwie…w przyp³ywie negatywnych emocji bardzo ³atwo siê zatraciæ. WYBACZAJ¡C KOMU¦ UWALNIAMY PRZEDE WSZYSTKIM SIEBIE, BO NIE OSZUKUJMY SIÊ BLIZNA POZOSTANIE .ZAWSZE, ALE WIDMO KRZYWDY NIE BÊDZIE MIEÆ W£ADZY NAD DALSZYM ¯YCIEM ANI TYM BARDZIEJ NAD DUCHEM. " To efekt koñcowy pewnych moich mniej lub bardziej negatywnch przemy¶leñ niczego przytym nie upraszczaam bo ¿ycie jak wiadomo nie jest proste. Pozdrawiam ;D Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: sebastian Czerwiec 15, 2008, 16:15:13 tak rozmowa rozmow± ale tak sie nie da np wirtualnie pogadac trzeba w zywe oczy porozmawiac co sie do siebie czuje czemu tak jest
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: buziolka Czerwiec 15, 2008, 18:09:33 wiêc mo¿e pora co¶ z tym zrobiæ umówic siê z kim¶ na rozmowe ;)
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: sebastian Czerwiec 15, 2008, 20:26:46 no tak ale z kim ??
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: buziolka Lipiec 09, 2008, 22:01:41 ze zakonem ¶wirniêtych innaczej
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: sebastian Lipiec 10, 2008, 20:29:44 masz racje buziolka inaczej heh
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: buziolka Wrzesieñ 06, 2008, 23:20:27 a co bastek zapisujesz sie to zakonu?
Tytu³: Odp: Poranieni Wiadomo¶æ wys³ana przez: ROBERTO Sierpieñ 29, 2009, 12:42:23 Dlaczego p³aczemy?
Naukowcy: To sposób, by zwróciæ na siebie uwagê. Oto nowa teoria t³umacz±ca powody dla których p³aczemy. Analiza sugeruje, ¿e poniewa¿ p³acz powoduje zaburzenia widzenia, to ³zy obni¿aj± nasze mo¿liwo¶ci obronne, mog± wiêc sygnalizowaæ uleg³o¶æ - mówi Oren Hasson, biolog ewolucyjny z Uniwersytetu w Tel Awiwie. £zy maj± s³u¿yæ jako niewerbalna pro¶ba o pomoc, wzajemny znak przywi±zania oraz jako spoiwo w sytuacjach grupowych. Jedynie ludzie p³acz± z powodu emocji - podaje livescience.com . W przesz³o¶ci naukowcy sugerowali, ¿e ³zy pomagaj± oczy¶ciæ organizm ze szkodliwych zwi±zków, ¿e dziêki nim czujemy siê lepiej, a nawet, ¿e dzieci p³acz±, by zasygnalizowaæ chorobê. Tymczasem Hasson sugeruje, ¿e ewolucja wyposa¿y³a nas we ³zy, by ³atwiej by³o nam wzmacniaæ wzajemne wiêzi. Dziêki nim mo¿emy pokazaæ sw± uleg³o¶æ napastnikowi i uzyskaæ okazanie ³aski. Dziêki ³zom mo¿emy te¿ liczyæ na wspó³czucie innych - mówi biolog. Oczywi¶cie, ewolucja nie przewidzia³a, ¿e taki mechanizm obronny mo¿e nie dzia³aæ na niektóre osoby lub byæ nieskuteczny w specyficznych sytuacjach - na przyk³ad w pracy. |