Napromieniowani

Zachowanie dzieci wobec niepe³nosprawnych s¹ ró¿ne
 jedni uciekajÂą inni patrzÂą z zaiteresowaniem
 to zaleÂży teÂż od wieku dziecka i jak zostali przygotowani przez rodzicĂłw
i czy wogĂłle coÂś im rodzice napomkneli w tej sprawie
 najwaÂżniejsze jest jednak to by dzieci nie krzywdziÂły w Âżaden sposĂłb
 a szczegĂłlnie fizycznie ale to czyniÂą tylko tzw Podrostki
czyli starsze dzieci wiêc warto takich sytuacji nie zaogniaÌ ust¹piÌ i odejœÌ.
 Chyba Âże to jest nagminne to naleÂży zgÂłosiĂŚ to rodzicom
 ktĂłrzy powinni na to odpowiednio zareagowaĂŚ
 myÂśle Âże jednak aÂż tak drastyczne przypadki nie wystĂŞpujÂą
 a jak juÂż to sporadycznie i czĂŞÂściej w wiekrzych skupiskach
 wystĂŞpujÂą tego rodzaju zdarzenia a inny typ zjawisk tego rozaju
 to oglÂądanie siĂŞ dzieci za takimi osobami na ulicy
i pytanie rodzicĂłw dlaczego tamta pani czy pan tak dziwnie chodzi
 czy jeÂździ na takim wó¿ku??
Zrozumienie i tÂłumaczenie tyth relacji miedzy dzieĂŚmi
 a niepeÂłnosprawnymi jest coraz czĂŞstrze w maszym spoleczĂŞĂąstwie
i s¹ te¿ prowadzone ró¿ne imprezy itegracyjne
 co teÂż zbliÂża jednych do drĂłgich i likwiduje te baeriery
 I mÂśle Âże idzie ku leprzemu w tym wzglĂŞdzie.
 Pozdrawiam wszystkich serdecznie na tym forum!!!!

 tekst  przyjaciela  forum

[za³¹cznik usuniêty przez administratora]

Disability Rights Commission
W Anglii Âżyje prawie 11 min osĂłb niepeÂłnosprawnych. NapotykajÂą podobne problemy jak niepeÂłnosprawni w Polsce
Wolontariat na Wyspach jest niezwykle modny. Pomaganie potrzebujÂącym jest tutaj co najmniej w dobrym tonie. To takÂże niezwykÂła lekcja Âżycia.
Coraz czĂŞÂściej biorÂą w niej udziaÂł takÂże Polacy
Wolontariusz potrzebny od zaraz
Chocia¿ polskich wolontariuszy na Wyspach tak¿e jest ju¿ kilkuset, jest to wci¹¿ kropla w morzu potrzeb. Tymczasem miejsca, gdzie na pomoc Polaków czekaj¹ inni ludzie, firmy czy organizacje, mo¿na mno¿yÌ
(www.voluntaryservices.com) czy Charity Choice (www.charitychoice.co.uk), gdzie znajdziemy podpowiedÂź, ktĂłra pomoÂże nam wybraĂŚ pracĂŞ oraz organizacjĂŞ, ktĂłra bĂŞdzie najbardziej odpowiadaÂła naszym kwalifikacjom i zainteresowaniom.
SHAW TRUST to najwiĂŞksza brytyjska organizacja udzielajÂąca wsparcia osobom niepeÂłnosprawnym poszukujÂącym pracy. Obecnie prowadzi ponad 200 projektĂłw

Jerych wiesz czemu tak dzieci reaguja?
Bo to zalezy od tego co ich rodzice nauczyli...a z kolei rodzice reaguja tak jak ich rodzice wychowali i tak w kolko..
Duze znaczenie w postrzeganiu innych ma rodzin najblizsza szkola i inne instytucje...to wszystko co nas ksztaltuje i wychowuje...
dzieci nie mozna winic za rozne zachowania bo one czasem nie wiedza co robia...poprostu widza to w domu i juz...
DLATEGO UCZMY DZIECI OD POCZATKU JAK SIE ZACHOWYWAC JAK REAGOWAC A PRZYNAJMNIEJ ZEBY BYC NATURALNYM I SIE NIE BAC I NICZEMU NIE DZIWIC NO I TEGO ZE NIC NIE JEST WIECZNE...

POPIERAM W 100% JEST TAKIE POWIEDZONKO :CZYM SKORUPKA NASIÂĄKNIE ZA MÂŁODU...

Zgadzamy siĂŞ z MayÂą 100% !!!!

I jeszcze dodamy ¿e wielu ludzi po prostu nie chce zaakceptowaÌ tego ¿e fizycznie ktoœ mo¿e siê ró¿niÌ od niego.. byÌ chory ale przecie¿ umys³owo jesteœmy zdrowi i czêsto ludzie zapominaj¹ ¿e mamy uczucia. A najgorsze jest traktowanie niepe³nosprawnych przedmiotowo.

JeÂśli bĂŞdziemy nowe pokolenia wychowywaĂŚ w duchu tolerancji dla innoÂści przecieÂż nie gorszej to kiedyÂś postrzeganie niepeÂłnosprawnoÂści siĂŞ zmieni na pewno :)

witam mam pytanie do, nieplnosprawnych czy my sie akceptujemy?
      moÂże  to w nas jest problem  a nie w zdrowych?

WITAJCIE nie bêdê ukrywa³ sam jestem niepe³nosprawny jestem na wózku a co do spostrze¿eù to teraz spojrzenie na niepe³nosprawnoœÌ doros³ych jak i dzieci zale¿y od tego co sob¹ reprezentuj¹ jakie wartoœci zosta³y wpojone przez rodziców.

ja wiem na swoim przykÂładzie Âże  tolerancja jest juÂż coraz wiĂŞksza jest mnĂłstwo miejsc  gdzie  niepeÂłnosprawni mogÂą rozwijaĂŚ swoje zainteresowania i nawiÂązywaĂŚ znajomoÂści   

witaj   PIOTER   NIE MUSISZ UKRYWAC NIEP, :) a co do     twojej opini zgadzam   sie  z tobÂą w 1000%

nie zamierzam tego ukrywaĂŚ bo to nie jest nic zÂłego wrĂŞcz przeciwnie jak wspomniaÂłem moÂżna moznaĂŚ wielu ciekawych ludzi
 

witam    zostalam  poproszona o napisanie  w imieniu mojej  znajomej  kasi. "przeszkadza mi ze inaczej patrza na niep. jako na gorszych i czesto nie potrafia zagadac, nie wiedza jak sie zachowacznieczulica mi przeszkadza.czesto stoje na drodze i ludzie przechodza i nie spytaja czy w czyms moze pomoc"  dziekuje    za  uwage


       KATARZYNA

GRUSZKA zgadzam  siĂŞ  z  KatarzynÂą,  nawet  znam  KatarzynĂŞ  osobiÂście i  powiem, Âże  Ona  ma  racjĂŞ, bo  mi  teÂż  na  ulicy   czĂŞsto  jak  leÂżaÂłem  na  ulicy  wiĂŞkszoœÌ  siĂŞ  przyglÂądaÂła,  jedynie  ochrona  w  Warszawie  wezwaÂła  karetkĂŞ by  mnie  zawieÂźli i pomogli  mi,  a  wiesz  na co  chorujĂŞ..... ZNIECULICA  to  najgorszy objaw  .egoizmu  wÂśrĂłd  ludzi. Wielu  ludzi  nie  chce  pomagaĂŚ niepeÂłnosprawnym  bo uewaÂżajÂą, Âże   niepeÂłnosprawni  symuluja, pijÂą  czy  jeszcze   coÂś  innego....  Trzeba  uczyĂŚ  ludzi  innego  spojrzenia  na Âświat,  ale  przede  wszystkim  trzeba  nauczyĂŚ  ludzi patrzeĂŚ  z  innej,  pozytywnej  perspektywy  na  niepeÂłnosprawnych  i niepeÂłnosprawnoœÌ, bo  niepeÂłnosprawnoœÌ  to  nie  tylko  papierek,  ale  przede  wszystkim  choroba wynikÂła z nieprzewidzianej sytuacji  zyciowej i przeÂżycia  z niÂą zwiÂązane

hej  to nie nie ta kasia:)  a  do reszty masz   racjie:)

Witam.
No ten temat nie jest Âłatwy. Ja, stojÂąc trochĂŞ z boku i obserwujÂąc osoby zdrowe i niepeÂłnosprawne, mam kilka spostrzeÂżeĂą.
Tworzy siê sztuczn¹ barierê pomiêdzy nami. Zdrowi boj¹ siê kontaktów z osobami niepe³nosprawnymi, bo ludzkim jest unikanie k³opotów. Zdrowy obawia siê innoœci, unika k³opotliwych pytaù - boi siê, ¿e sam mo¿e zachorowaÌ, ¿e zachoruje jego dziecko - znacie te przes¹dy, ¿e matka w ci¹¿y siê zapatrzy na garbatego, to i dziecko z krzywym krêgos³upem siê urodzi? Zabobony, ale bardzo mocno zakorzenione w polskim katolicyzmie. Dlatego zdrowi unikaj¹ kontaktów z chorymi - ze strachu, z obawy, ¿e ich to te¿ mo¿e spotkaÌ. Na zasadzie, ¿e jak nie patrzê, to mo¿e mnie to ominie.
Ale i z drugiej strony widzĂŞ pewne bariery. Nie rozumiem unikania pewnych faktĂłw.
Niejaka Szanowna Pani Gruszka permanentnie w swoich postach skraca pewne sÂłowo. Mam nadziejĂŞ, Âże tylko dla szybszego sformuÂłowania swoich myÂśli, a nie przez... no wÂłaÂśnie - przez co?
I po wieeelu namowach swoich znajomych zdecydowaÂła siĂŞ w koĂącu zamieÂściĂŚ swoje zdjĂŞcie na NK! Brawo!!! Ale czemu tak strachliwie! A jej koleÂżanka  znĂłw sypie fotkami jak z rĂŞkawa.
WiĂŞcej odwagi proszĂŞ!
Postrzeganie niepe³nosprawnych musi siê odbywaæ w obu kierunkach. Osoby zdrowe nie poznaj± niepe³nosprawnych, je¶li ci bêd± siê chowaæ za avatarami i wymy¶lnymi nickami. Dlaczego tak ma³o ludzi na wózkach widujê na chodnikach? Na tzw zachodzie nikt nie ma oporów pojechaæ do sklepu wózkiem po marchewkê. W markecie nie jest problemem dla obs³ugi pomóc siêgn±æ jaki¶ produkt z wy¿szej pó³ki. Tam ludzie ju¿ dojrzeli do tej my¶li, ¿e niepe³nosprawno¶æ nie jest zara¼liwa, tylko nabyta z ró¿nych przyczyn, ale nie drog± kropelkow± czy przez dotyk! Ale dlatego, ¿e osoby niepe³nosprawne ¿yj± normalnie, ucz± siê, pracuj± i JEST ICH PO PROSTU WIDAÆ!!! W Polsce, gdzie mamy tylu niepe³nosprawnych nie widaæ ich wcale. Czemu chowaj± siê za klawiaturami.
Trzeba wyjœÌ na ulicê. Trzeba normalnie ¿yÌ.
Ale to tylko moje myÂśli i spostrzeÂżenia.
A co Wy sÂądzicie?   

CZESC  voniu  ja sie nie  ukrywam za nickiem. bo ja nikogo  nie  zabiÂłam:). a co    do metalnosc  POLAKÓW   duÂżo przed nami pracy z 2  stron     pozdrawiam :)

          JESTEM NIEPÂŁNOSPRAWNA  Z  PRZEPUKLINA OPONOWO RDZENIOWA.   NIE WSTYDZE SIE ZE NIE CHODZE  ZE MAM   SKOLIOZE:)

Hmmm ja mam troche inny poglÂąd na niepeÂłnosprawnoœÌ (ale zaznacze na wstĂŞpie tyczy tylko i wy³¹cznie mojej osoby a nie ogó³u)i moÂże zabrzmi to dziwnie ale ostatnio uÂświadomiÂłam sobie swĂłj problem (a to juÂż poÂłowa sukcesu podobno)Mianowicie dotarÂło do mnie Âże ja nie AKCEPTUJE swojej niepeÂłnosprawnoÂści.KiedyÂś(doœÌ dawno temu )  byÂła mi ona zupeÂłnie obojĂŞtna moÂże nie ale byÂła czymÂś naturalnym ot taka jestem i juÂż ale zbiegiem czasu zrozumiaÂłam Âże niepeÂłnosprawnoœÌ choĂŚ towarzyszy mi od zawsze nie jest obojĂŞtna i ma bardzo realny wpÂływ na moje Âżycie(niektĂłrych z pozoru prostch rzeczy zwyczajnie nie moge zrobiĂŚ sama i musze albo sobie darowaĂŚ albo prosiĂŚ o pomoc (czego generalnie nie lubie robiĂŚ)Trzecia opcja to tzw  wariant "Kombinuj dziewczno"  czasem trzeba troche pog³ówkowaĂŚ Âżeby osiiÂągn¹Ì  to co siĂŞ zaplanowaÂło (mĂłwie oczywiÂście o najzwyklejszych czynnoÂściach Âżycia codziennego ktĂłre  dla  osoby niepeÂłnosprawnej czĂŞsto wcale takie banalne nie sÂą)co ma nawet swojÂą dobrÂą strone bo wysiliĂŚ umysÂł zawsze warto ;D
KtoÂś napisaÂł cytuje "  mi przeszkadza.czesto stoje na drodze i ludzie przechodza i nie spytaja czy w czyms moze pomoc"
Mnie  naprzykÂład bardzo denerwuje paradoksalnie gdy ktoÂś za bardzo rwie siĂŞ by mi pomĂłc(paradoksalnie da siĂŞ wyczuĂŚ gdy ktoÂś pomagai ze szczerego serca i w sytacji gdy ktoÂś "pomaga" bo mu cie szkoda albo co gorsza "bo tak wypada")Nienawidze litoÂści czuje siĂŞ wtedy upokorzona a to strasznie boli nawet jeÂśli wydaje siĂŞ Âże czÂłowiek siĂŞ uodporniÂł
Po 2  gdy juÂż zaczeÂłam stawaĂŚ siĂŞ kobietÂą zaczeÂłam rozumieĂŚ Âże to co najwaÂżniejsze czyli miÂłoœÌ (tak wiem Âże niektĂłrym osobom niepeÂłnosprawnym siĂŞ udaje i nie wsadzam wszystkich do 1 worka  ;D )sami jednak przyznacicie Âże ON trudno znaleŸÌ drugÂą po³ówkĂŞ jabÂłka.
No dobra na koniec coÂś pozytywnego wierze Âże wÂłaÂśnie dziĂŞki  niepeÂłeÂłnosprawnoÂści jestem czÂłowiekiem peÂłnowymiarowym nie twierdze Âże uszlachetniÂła(nastĂŞpny problem idealizowanie (gloryfikowanie) osĂłb niepeÂłnosprawnych czytaÂłam o tym Âświetny artykuÂł a i z wÂłasnego doÂświadczenia mogĂŞ powiedzieĂŚ Âże tak wÂłaÂśnie jest)mam swoje wady niektĂłre nawet lubie hi hi ;D Pozdrawiam

No to teÂż zawarÂłem w swoim poÂście - ludzie niepeÂłnosprawni nie lubiÂą siĂŞ prosiĂŚ, a zdrowi nie chcÂą siĂŞ narzucaĂŚ, by nie uraziĂŚ...Hmm, ciĂŞÂżki temat...

To  dlaczego   wstydzisz  sie  wyjœÌ  do  ludzi??  VONIU  ma  racjĂŞ,  my  siĂŞ  boimy  wyjœÌ  do  ludzi,  jakby  nasza  niepeÂłnosprawnoœÌ  byÂła  czymÂś  be...  wstydzimy  siĂŞ jej,  a  powinniÂśmy  o  niej  mĂłwiĂŚ, powinniÂśmy  siĂŞ  wiĂŞcej  o  niej  dowiadywaĂŚ,  przekazywaĂŚ  tÂą  wiedzĂŞ  zdrowym i  integrowaĂŚ  sie  z  nimi  mĂłwiÂąc  o  nas  i  naszych  przeÂżyciach,  radoÂściach  i  smutkachpomyÂśl o  tym...

  ja sie nie  wstydze:) no mo ze troche:)  ale  inni tez  sie  wstydza:)  poto jest:) foum  by   pisac o tym. to nie   boli. 
  inni tez niech pomyÂśla

ktoÂś  mi   kiedyÂś  powiedziaÂł....  NIE  JESTEM  ZDOLNA  BY  KOCHAÆ,  NIE  MAM  PRAWA  DO  MIÂŁOÂŚCI...  powiedziaÂła  mi  to  osoba niepeÂłnosprawna...  gruszka  wie  o  kim  mĂłwiĂŞ,  powiem  to  tak...  niepeÂłnosprawni  potrafiÂą  kochaĂŚ  i  potrafiÂą  tÂą  miÂłoœÌ  okazaĂŚ  tylko    Âże  zdrowi  nie  rozumiejÂą  czego  my  chcemy od  nich.  mĂłwiĂŞ  teraz  do   osoby  c  mi  powiedziaÂła  te sÂłowa,  Âże  nie  potrafi  kochaĂŚ....  POTRAFISZ  KOCHAÆ I JESTEÂŚ  KOCHANA, MASZ PRAWO  DO  MIÂŁOÂŚCI JAK  KAÂŻDY  CZÂŁOWIEK,  BO JESTEÂŚ  CZÂŁOWIEKIEM NIE KIMÂŚ INNYM ZA  KOGO  UWAÂŻAJÂĄ  CIÊ  INNI...

TERAZ  JUÂŻ  TO ZROZUMIAÂŁAM. ZWARACAM SIE DO MARGOLCI.  DOGA  MARGOLCIU   MY  UMIEMY  DAWAC MILOSC MY NIE  GORSI:)

GGawoÂżyÂłem na ten temat z GruszkÂą.
Ale widzĂŞ, Âże i tu siĂŞ pojawiÂł.
Mia³em 20 lat temu znajomego na wózku, ca³y poskrêcany, z bardzo nie wyraŸn¹ wymow¹. Ch³op BARDZO inteligentny, zna³ 7 jêzyków. niektóre ksi¹¿ki na pamiêÌ. Oczywiœcie trzeba mu by³o te ksi¹¿ki czytaÌ lub puszczaÌ z magnetofonu - ale ch³on¹³ to wszystko jak g¹bka.
Ale potrafiÂł byĂŚ teÂż bardzo nieprzyjemny - wyzywaÂł opiekunĂłw, pluÂł jedzeniem.
A nie dawno dowiedzia³em siê, ¿e ma ¿onê i mieszkaj± sobie w domu opieki i S¡ SZCZʦLIWI!!!

KaÂżdy moÂże kochaĂŚ i moÂże zostaĂŚ pokochanym.

VONIU trzeba  pewnym  osobom  wytÂłumaczyĂŚ, Âże  nie  sÂą osobami,  ktĂłre  nic   w  zyciu  nie  potrafiÂą,  trzeba  teÂż  wytlumaczyĂŚ, Âże  nie  sÂą  jakimiÂś  potworami...  ja  jestem  wolontariuszem w  Centrum  Wolontariatu  w  PÂłocku  wiĂŞc  wiem  to i  owo  o  niepeÂłnosprawnych,  sam  teÂż  jestem  niepeÂłnosprawny  choĂŚ  mam  zdrowe  nogi  i rĂŞce,  choruje  jednak  na  padaczkĂŞ  i  astmĂŞ  oskrzelowÂą, nie  mogĂŞ  siĂŞ  mĂŞczyĂŚ,  bo  mi  wÂątroba  daje  znaĂŚ o  tym Âże jestem  chory.  DÂługo  by  tu  wymieniaĂŚ.... gruszka  wie  o  czym  mĂłwiĂŞ....

A CO JA   USARID  UMIE ROBIC ;D KRZYCZEC?  NA   KOGOS : :D ?    NO CIO:)

TakÂże znasz temat i moÂżesz go oceniĂŚ z obu stron.
Ja jestem zdrowy i znam niepeÂłnosprawnych tylko " z widzenia". Nie jestem teÂż wolontariuszem, choĂŚ staram siĂŞ coÂś pomagaĂŚ. Gruszka wie.
Temat dotyczy postrzegania siebie nawzajem. I jak widaĂŚ po dzisiejszych postach w tym temacie ( gdzie ostatnie wpisy byÂły z czĂŞstotliwoÂściÂą 1/miesiÂąc), Âże coraz wiĂŞcej ludzi dostrzega ten problem. No ale teÂż kto zna to forum? Kto ze zdrowych tutaj zaglÂąda? DuÂże BRAWA dla Gruszki, Âże coÂś siĂŞ zaczĂŞÂło tutaj dziaĂŚ. To Ona mnie tutaj "wciÂągnĂŞÂła" i zainteresowaÂła.
Jak chcemy coÂś zmieniĂŚ, musimy dziaÂłaĂŚ. ByĂŚ "agresywnym".

WYJ¦Æ DO LUDZI.

Czyli otworzyĂŚ siĂŞ na Âświat, pokazaĂŚ siĂŞ na ulicy, w mediach. Jest przecieÂż niepeÂłnosprawny poseÂł PawÂłowski bodajÂże. MoÂże jego trzeba zaangaÂżowaĂŚ. Bo wÂłaÂśnie ostatnio go nie widaĂŚ w telewizji - co, przestaÂł dziaÂłaĂŚ? To trzeba mu o sobie przypomnieĂŚ! Nich pomoÂże np dotrzeĂŚ do TV, poruszyĂŚ ten temat?!
Co sÂądzicie?

a  kto  gadaÂł, Âże  jest  informatyczny  tÂłuk?? Twoje  sÂłowa,  a  jednak  udaÂło  ci  sie  prowadziĂŚ  to  forum hehehheh....  WiĂŞc  taki  tÂłuk  nie  jesteÂś,  a jesteÂś  niepeÂłnosprawna  i inteligentnÂą  laskÂą,  w  ktĂłrej siĂŞ....  moÂże  skoĂącze  bo  powiem  o  jedno  sÂłowo  za  duÂżo.....

To jest piĂŞkne to co mĂłwisz(hmm napisze to i spadam spaĂŚ) i  naprawde chciaÂłabym wierzyĂŚ Âże to co piszesz jest realne
Powiem tak jeszcze 2 lata temu powiedziaÂłabym o sobie Âże jestem naiwne dziewczÂątko jeÂśli chodzi o moje wyobraÂżenie "a propo tych spraw" ale Âżycie czĂŞsto weryfikuje nasze poglÂądy
Niestety sÂą faceci (nie uogĂłlniam zaznaczam) dla ktĂłrych liczy siĂŞ "laska" (nie lubie tego okreÂślenia) fajna zgrabna i powabna mniej liczy siĂŞ to co kobieta ma w gÂłowie
U kobiet jest inaczej(choÌ s¹ te¿ wyj¹tki) te szukaj¹ ciep³a troski mi³oœci oparcia psychicznego czegoœ g³êbszego w zwi¹zku. TrudnoœÌ polega na tym ¿e niestety trudno trafiÌ na tego w³aœciwego(zw³aszcza kobiecie niep)bo faceci s¹ wzrokowcami i TAKA JEST PRAWDA
Natomiast mĂŞÂżczyzna ma nieco bardziej  uÂłatwione zadanie bo dla kobiet bardziej niÂż wyglÂąd liczy siĂŞ "to coÂś"  Dobranoc
Ps Âżeby nie byÂło nie sprowadzam miÂłoÂści do wy³¹cznie aspektu fizycznego dla mnie liczy siĂŞ -  UCZUCIE
Nie jestem teÂż "potworzycÂą" jak¹œ i wiem  GRUSZKO ÂŻE MY POTRAFIMY DAWAÆ MIÂŁO¦Æ ale wiem teÂż jaki jest stosunek ludzi zdrowych hmmm (najlepiej przemilczeĂŚ temat bo my w ich mniemaniu jesteÂśmy aseksualni)przykre ale prawdziwe Ja wierze Âże mogĂŞ daĂŚ komuÂś to co mam najcenniejsze  (ale nic na siÂłe  byle by sprĂłbowaĂŚ" jak to jest)jeÂśli opatrznoœÌ postawi na mojej drodze kogoÂś kto mnie pokocha takÂą jakÂą jestem - czyli zlepek wad ;D ;D ;D  to super ale jeÂśli nie to...   

WITAM :) PO   PIERWSZE KIERUJE SÂŁOWA DO  VONIU.  
  MASZ RACJIE ZE TREZEBA   GLOSNO  KRZYCZEC:)  ZE      NIEPLNOSPRAWNI SA  W   POLSCE:)  A  TERAZ USARID :) A CZY  MAM WYJSCIE  HIHI:) NIE MAM BO TO KOCHAM

a   zgadnij  kogo  ja  KOCHAM  gruszka.....  no  pomyÂśl.... o  kim  myÂśli  misio o  tej  porze?? bo  ja  KOCHAM nie  kogoÂś  innego  tylko...  zgadnij  kogo....  niepeÂłnosprawnÂą  dziewczynĂŞ,  a  o  kim  mĂłwiĂŞ  to    Âłatwo  sie  domysliĂŚ.....

WITAM A JA ZACYTUJE WIERSZ:)  PEWIEN JAK MOGE:)

   W niczym siĂŞ nie ró¿niĂŞ   
Nieco z poczuciem humoru o niepeÂłnosprawnoÂści.   
Nie biegam na wyÂścigach,
nie taĂączĂŞ jak Primadonna baletnica,
ale czujĂŞ siĂŞ jak normalna dziewczyna,
gdy za moimi plecami sÂłyszĂŞ,
jak woÂłajÂą za mnÂą fajna bryka!

Niczym siê od innych nie ró¿niê,
swojej niepeÂłnosprawnoÂści nie lubiĂŞ,
wĂłzek inwalidzki to moje nogi,
nie muszĂŞ na nich wysokich szpilek nosiĂŚ.

ÂŚwiat jest piĂŞkny, a los bezlitosny,
a w moim sercu panuje stan wiosny.
Po schodach nie muszĂŞ chodziĂŚ.
I po drabinie nie muszĂŞ siĂŞ wspinaĂŚ.

CzujĂŞ siĂŞ jak zbuntowany anioÂł,
ktĂłry leci na skrzydÂłach o wÂłasnych siÂłach.
Wci¹¿ siê pu³apkom architektonicznym sprytnie wymykam,
i na przekĂłr chandrze, ktĂłra mnie dopada,
Z zamglonej mgÂły moich Âźrenic siĂŞ uÂśmiecham.

W 2005 r. napisany   
Autor: assand

WITAJ USARID FAJNIE ZE KOGOS  KOCHASZ GRATULUJE:)

witam o to   krodka rozmowa z osobÂą  na jednym czacie

   to znaczy to normalni ludzie??  co masz na mysli?

-   wiesz  dlamnie mie nie ma  normy                                                                                           slevin

      czyli? 
    waznw jakim kto sie czuje   .... wazny nie wazny ale zawsze  istotny.
        trzeba miec  to w nosie pieniczyc to
     nie zapedzaj sie w  gozi rog"normalnosci... nadaj zycu  swoj  vieg i tor,

     przepraszam za radykalizm ale inaczek nie umiem dojsc mam  zamkow by  komus  doprze zrobic.

     powiem ci ze   zbudzil sie umnie bunt   w czyn ty malas by bys  gorsza od innych?

      w  niczym 
      -   nawaznijsza jest twoja osoba uwzglaniajac   innych, nie patrz na bariery
   
    pa pa

Hmmm opowiem pewnÂą historie : mianowicie byÂłam kiedyÂś u fryzjerki a jak to czĂŞsto bywa u  fryziera moÂżna se pogadaĂŚ na najrozmaitrze tematy
W pewnym momencie powiedziaÂłam :
Wie pani ja sie czasem czuje jakbym byla jedynÂą niepeÂłnosprawnÂą w tym mieÂście...
Na co usÂłyszaÂłam odpowiedÂź
AleÂż nie  sÂą sÂą i inni ale ich zwyczajnie nie widaĂŚ u mnie w bloku mieszka nawet niepeÂłnosprawny chÂłopak z matkÂą - kontynowaÂła dalej fryzjerka - Jest w ciĂŞÂższym stanie od pani( niestety co to za choroba  nie pamiĂŞtam ale zdaje siĂŞ Âże obok fizycznej uÂłomnoÂści takÂże upoÂśledzenie umysÂłowe)  kolejne zdanie ktĂłre mnie aÂż zmroziÂło - Matka czĂŞsto  zostawia go na balkonie i najzwyczajniej w Âświecie sobie wychodzi ( z tego co wywnioskowaÂłam to ta kobieta nie radzi sobie z wychowaniem niepeÂłnosprawnego dziecka i najzwyczajniej w Âświecie nie ma serca Âżeby sie nim zajmowaĂŚ ale to co usÂłyszaÂłam poprostu zwaliÂło mnie z nĂłg)
Z tego co dalej siĂŞ dowiedziaÂłam chÂłopak Âżadko wychodzi na powietrze nie uczĂŞszczaÂł teÂż do Âżadnego oÂśrodka (choĂŚ teraz moÂże coÂś
sie zmieniÂło bo od tej rozmowy mineÂło sporo czasu a ja siĂŞ przeprowadziÂłam)
HasÂło "WyjœÌ do ludzi czyli otworzyĂŚ siĂŞ na Âświat" brzmi piĂŞknie( przypomina  mi spot wyborczy  ;D ) ale powiedzieĂŚ  to jedno a zrobiĂŚ to juÂż inna para kaloszy 3ba naprawde wielkiej siÂły i determinacji a wcale nie jest wyjÂątkiem Âże osoba niepeÂłnosprawna nie jest akceptowana w rodzinie a skoro  w gronie  najbliÂższych nie ma  wsparcia to jak taka osoba ma siĂŞ otworzyĂŚ na ludzi?
Ponadto sama wiem z  wÂłasnego doÂświadczenia jak istotny wbrew pozorom dla osoby niepeÂłnosprawnej  jest wyglÂąd.Chodzi nie tyle o to Âże zdrowi odbierajÂą nas wtedy inaczej a przedewszystkim o wÂłasnÂą samoocenĂŞ. Jasne jest to Âże pewnych hmmm delikatnie mĂłwiÂąc niedoskonaÂłoÂści nie da siĂŞ w naszym wyglÂądzie zmieniĂŚ. ale to nie zwalnia nas z obowiÂązku dbania o siebie i swĂłj wizerunek kiedyÂś usÂłyszaÂłam od pewnej niepeÂłnosprawnej dziewczyny zdanie w stylu "Ja nie  pĂłjde do fryzjera bo to mi i tak nie pomoÂże i tak bĂŞde brzydka" Rozumiecie niepeÂłnosprawnoœÌ w jej rozumieniu = brzydocie a dodam tak od siebie Âże dziewczyna wcale  do brzydkich nie naleÂży ona postrzega siebie tylko przez pryzmat swojej niepeÂłnosprawnoÂści a to jest  duÂży blÂąd  KAÂŻDY NIEPEÂŁNOSPRWNY OBOJÊTNIE CZY KOBIETA CZY MʯCZYZNA POWINIEN DBAÆ O WYGLÂĄD BO TO ÂŻE MAMY PIÊKNE WNÊTRZE TO WIADOME A TAK NAPRAWDE NIEWIELE OSÓB ZDAJE SOBIE SPRAWE ÂŻE FIZYCZNIE POMIMO UÂŁOMNOÂŚCI TEÂŻ MOÂŻEMY BYÆ CAÂŁKIEM CAÂŁKIEM.
Zrozumcie mnie dobrze  nie chodzi o to Âże zewnĂŞtrzny image ma byĂŚ priorytetem chodzi o to aby skoĂączyĂŚ ze sterotypem myÂślenia Jestem niepeÂłnosprawny(a) nie musze dbaĂŚ o siebie bo i po co ? przecieÂż i tak zawsze bĂŞde odstawaĂŚ od reszty.
Guzik prawda taki tok rozumowania powoduje tylko frustracje i sprawia Âże ON zamykajÂą siĂŞ w 4 Âścianach
Dobry wygl¹d(nic extrawaganckiego : fryzura , ubranie) daje przedewszystkim pewnoœÌ siebie i sprawia ¿e zdecydowanie ³atwiej jest wyjœÌ do ludzi ;D (wiem z autopsji)Pozdrawiam

margolciu   popieram:)  opinie o wizerunku:) a co to tego chlopaka  PYTAM SIE GDZIE SA ZNAJOMI?  OPIEKA  SPOLECZNA?  MOZE MATKA SOBIE  NIE DAJE RADE :'(
   WYTACZYÂŁO BY MOÂŻE   TAKIM RODZINA  DORADZIC?
   PODAC  ADRESY ROZNYCH INSTYTUCJI?
    A MOÂŻE ZWYKÂŁY USMIECH   BY POMUGÂŁ?  PODANIE DLONI?

 MARGOLCIA NIE KIERUJE TYCH SÂŁOW DO CIEBIE  TYLKO DO  BEZ DUSZNIKOW PA PA

Witam.Wiecie co osoba niepelnosprawna boi sie aczkolwiek tzreba wychodzic do ludzi.Ja np.. chodze teraz do L.O W BYTOMIU COSINUS zeby uÂświadomiĂŚ ze ludzie niepeÂłnosprawni tez potrafia poruszaĂŚ sie wÂśrod pelnosprawnych ludzi aczkolwiek tez chce udowodnic ze taka osoba potrafi uczyĂŚ sie w normalnej szkole a nie w integracyjnej lub specjanej.Pozdrawiam was

acha jeszcze jedno teraz za dwa tygodnie jade do Zakopanego na weekend

SEBEK  GRATULUJE:)  ODWAGI:) 


   ATERAZ  zminiajac   temat  udostepnie moja rozmowe  z   mama  ZOSI   chorej na  autyzm

"Ja6
witam
zoska
MaÂłgosiu:)
Ja6
mam moze gupie pytanie   moge?
zoska
oczywiÂście
Ja6
jak  znajomi    akceptuja   xosi
Ja6
zosie
zoska
bez problemu
Ja6
ok
zoska
teraz kiedy wiedza Âże jest chora jeszce bradziej otaczaja ja troska i miÂłosciÂą:)

zoska
wiesz.Zosia jest jeszce maÂła, myslĂŞ ze problem pojawia siĂŞ razem z wiekiem
Ja6
wiem   mam pytanie czy moge to wykorzystac na forum
Ja6
?
Ja6 17:13:34
nasza rozmowe
Ja6 17:13:57


zoska 17:14:51
a oczywiÂście ze tak:)

na maÂłe dziecko patrzy siĂŞ z pobÂłaÂżliwoÂściÂą nawet jak zachowuje siĂŞ dziwnie, inaczej niÂż normalne dzieci



wiem

z osobami starszymi bywa ró¿nie...

wybacza sie

ale co tu wybaczaĂŚ MaÂłgosi? Nikt nie jest winny swojemu kalectwu, no chyba ze np. staÂł siĂŞ kalekÂą bo wsiadÂł po alkoholu za kierownice  miaÂł wypadek

wiem mi chodzi ze    na dzieci sie nie reaguje
dokÂładnie

choc z tym teÂż rĂłznie bywa

wiem


Ja6
dzieki"

Ludzie sÂą ró¿ni kaÂżdy na swĂłj sposĂłb reaguje na niepeÂłnosprawnoœÌ wiele zaleÂży od wychowania  wraÂżliwoÂśc i przedewszystkim ÂŚWIADOMOÂŚCI SPOÂŁECZNEJ

popieram:)   o widze   ze  leniuszki pisza:) moje promyczki::)

Czarna ksiĂŞga dyskryminacji

Âśroda 8 paÂździernika 2008 04:24
Absurdy utrudniajÂą Âżycie niepeÂłnosprawnym

Niewidomy nie moÂże byĂŚ honorowym dawcÂą krwi, niesÂłyszÂący nie ma co liczyĂŚ na tajemnicĂŞ lekarskÂą, a sparaliÂżowany musi osobiÂście odebraĂŚ dowĂłd osobisty. "Czarna ksiĂŞga dyskryminacji osĂłb niepeÂłnosprawnych", do ktĂłrej dotarÂł DZIENNIK, peÂłna jest przykÂładĂłw kuriozalnych przepisĂłw, ktĂłre czyniÂą Âżycie kilku milionĂłw PolakĂłw prawdziwÂą udrĂŞkÂą, a Polsce daje ÂłatkĂŞ jednego z najmniej przyjaznych niepeÂłnosprawnym krajĂłw Unii.

Co gorsza, przyk³ady rozmówców DZIENNIKA pokazuj¹ paradoks: przepisy, które dyskryminuj¹ niepe³nosprawnych egzekwowane s¹ z ca³¹ surowoœci¹, zaœ te, które gwarantuj¹ ich prawa - s¹ czêsto fikcj¹.

Pawe³ ma 28 lat i mieszka w Szczecinie. Chcia³ oddaÌ krew - jest zdrowy, nie nale¿y do ¿adnej "grupy ryzyka". Na przeszkodzie stanê³o coœ zupe³nie innego - Pawe³ od urodzenia nie widzi, wiêc nie mo¿e z³o¿yÌ podpisu na formularzu. Odes³ano go z kwitkiem. "Poczu³em siê jak obywatel gorszej kategorii" - mówi DZIENNIKOWI. Sprawdziliœmy. Przepis, który go upokorzy³, znajduje siê w rozporz¹dzeniu Ministra Zdrowia z 18 kwietnia 2005 r. i stwierdza, ¿e "kandydat na dawcê krwi musi posiadaÌ znajomoœÌ jêzyka polskiego w mowie i piœmie i bez udzia³u osób trzecich, samodzielnie, rozumieÌ treœci kwestionariusza i pytania zwi¹zane z wywiadem lekarskim".

To tylko jeden przyk³ad spoœród kilkudziesiêciu przepisów kuriozów, które zebra³y fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego oraz Polskie Forum Osób Niepe³nosprawnych. Z raportu, który planuj¹ opublikowaÌ pod koniec roku, wy³ania siê czarny obraz: Polska, od maja 2004 r. cz³onek Unii Europejskiej, wobec niepe³nosprawnych wci¹¿ zachowuje siê jak PRL. "Nie ma w³aœciwie dziedziny ¿ycia, w której nie by³oby przepisów poœrednio lub bezpoœrednio dyskryminuj¹cych niepe³nosprawnych" - mówi DZIENNIKOWI koordynator publikacji Jacek Zadro¿ny. "Wadliwe prawo dotyczy dostêpu do s³u¿by zdrowia, praw obywatelskich, edukacji, prawa pracy, a nawet dostêpu do rozrywki i informacji."

GÂłuchy studiowaĂŚ nie bĂŞdzie

Magdalena WĂłjcicka z Poznania jest niesÂłyszÂąca. Do gÂłowy jej jednak nie przyszÂło,Âże ten fakt pogrzebie jej szanse na studiowanie. StartowaÂła na historiĂŞ. "CĂłrka ciĂŞÂżko pracowaÂła na to, by mieĂŚ takie osiÂągniĂŞcia jak sÂłyszÂący, ale kiedy okazaÂło siĂŞ, Âże uczelnia nie ma tÂłumaczy, ktĂłrzy mogliby jej przekazaĂŚ pytania komisji, a potem przetÂłumaczyĂŚ odpowiedzi, musiaÂła zrezygnowaĂŚ" - opowiada jej matka.

Sprawdziliœmy. Jêzyk migowy nie ma u nas statusu jêzyka mniejszoœciowego, w przeciwieùstwie do wielu krajów UE. Co to oznacza? ¯e Magdalena Wójcicka nie mo¿e ¿¹daÌ od publicznej uczelni t³umacza. Mog³aby go przyprowadziÌ ze sob¹ i za w³asne pieni¹dze. A co potem? ZabieraÌ go na ka¿dy egzamin? Ten sam przepis komplikuje sytuacjê osoby g³uchoniemej korzystaj¹cej ze s³u¿by zdrowia. Musi przyprowadziÌ ze sob¹ zaufan¹ osobê. Oczywiœcie to pozbawia j¹ prawa do korzystania z tajemnicy lekarskiej.

Zreszt¹ osoba niepe³nosprawna do podobnej dyskryminacji przystosowuje siê najczêœciej od urodzenia. I tak wed³ug prawa dzieci niepe³nosprawne formalnie mog¹ chodziÌ do szkó³ razem z innymi, ale je¿eli potrzebuj¹ osoby wspomagaj¹cej (np. nauczyciela pomagaj¹cego niewidomemu uczniowi), mog¹ zapomnieÌ o równym starcie. Ustawa o systemie oœwiaty pozwala zatrudniÌ tak¹ osobê jedynie placówce o charakterze "specjalnym" lub "integracyjnym".

W tej samej ustawie Ministerstwo Edukacji Narodowej zapomniaÂło, Âże niewidome dzieci nie koĂączÂą nauki na gimnazjum, i nie zagwarantowaÂło im juÂż dowozu do liceum.

Efekt dyskryminacji edukacyjnej? Tylko 4,5 proc. osĂłb niepeÂłnosprawnych ma w Polsce wyÂższe wyksztaÂłcenie, podczas gdy Âśrednia dla caÂłego spoÂłeczeĂąstwa to okoÂło 15 proc.

ÂŚlepy nie dostanie pieniĂŞdzy

W "Czarnej ksiêdze..." sporo miejsca zajmuj¹ równie¿ powa¿ne zaniedbania na poziomie ustawodawcy. Oto przyk³ad: prawo bankowe zapewnia dostêp do us³ug równy dla wszystkich obywateli, ale ¿aden z aktów nie zobowi¹zuje banków do posiadania bankomatów dostosowanych dla osób niewidz¹cych czy na wózkach. A skoro nie zobowi¹zuje, to ich nie ma. Niewidomy 27-letni Tomasz Strzymiùski przez ponad miesi¹c obdzwania³ punkty obs³ugi u¿ytkownika w najwiêkszych sieciach bankowych, by zapytaÌ, gdzie mo¿e bezpiecznie wyj¹Ì pieni¹dze. "Us³ysza³em litaniê rad: ¿e powinienem przychodziÌ po pieni¹dze w godzinach pracy placówki albo bym bra³ z sob¹ osobê zaufan¹" - mówi DZIENNIKOWI.

TwĂłrcy raportu, ktĂłry ma byĂŚ opublikowany pod koniec roku, nie opisali jeszcze czĂŞÂści materiaÂłu dotyczÂącego transportu publicznego, a wiadomo, Âże brakĂłw bĂŞdzie mnĂłstwo. Najlepszy przykÂład: historia niewidomego szefa biura ds. niepeÂłnosprawnych na Uniwersytecie Warszawskim PawÂła WdĂłwika, ktĂłrego w 2005 r. nie wpuszczono do samolotu LOT, bo towarzyszyÂł mu pies przewodnik. ChoĂŚ w Unii powszechnie uznawane jest przez linie lotnicze prawo niewidomych do lotu z psem, to nie dziaÂła ono w Polsce, bo nasze prawo nie zna pojĂŞcia "pies przewodnik".

WdĂłwik zostaÂł w Polsce. MiaÂł lecieĂŚ do StanĂłw. By odebraĂŚ nagrodĂŞ za walkĂŞ z dyskryminacjÂą osĂłb niepeÂłnosprawnych.

Sylwia Czubkowska  material z strony Czarna ksiĂŞga dyskryminacji

Âśroda 8 paÂździernika 2008 04:24
Absurdy utrudniajÂą Âżycie niepeÂłnosprawnym

Niewidomy nie moÂże byĂŚ honorowym dawcÂą krwi, niesÂłyszÂący nie ma co liczyĂŚ na tajemnicĂŞ lekarskÂą, a sparaliÂżowany musi osobiÂście odebraĂŚ dowĂłd osobisty. "Czarna ksiĂŞga dyskryminacji osĂłb niepeÂłnosprawnych", do ktĂłrej dotarÂł DZIENNIK, peÂłna jest przykÂładĂłw kuriozalnych przepisĂłw, ktĂłre czyniÂą Âżycie kilku milionĂłw PolakĂłw prawdziwÂą udrĂŞkÂą, a Polsce daje ÂłatkĂŞ jednego z najmniej przyjaznych niepeÂłnosprawnym krajĂłw Unii.

Co gorsza, przyk³ady rozmówców DZIENNIKA pokazuj¹ paradoks: przepisy, które dyskryminuj¹ niepe³nosprawnych egzekwowane s¹ z ca³¹ surowoœci¹, zaœ te, które gwarantuj¹ ich prawa - s¹ czêsto fikcj¹.

Pawe³ ma 28 lat i mieszka w Szczecinie. Chcia³ oddaÌ krew - jest zdrowy, nie nale¿y do ¿adnej "grupy ryzyka". Na przeszkodzie stanê³o coœ zupe³nie innego - Pawe³ od urodzenia nie widzi, wiêc nie mo¿e z³o¿yÌ podpisu na formularzu. Odes³ano go z kwitkiem. "Poczu³em siê jak obywatel gorszej kategorii" - mówi DZIENNIKOWI. Sprawdziliœmy. Przepis, który go upokorzy³, znajduje siê w rozporz¹dzeniu Ministra Zdrowia z 18 kwietnia 2005 r. i stwierdza, ¿e "kandydat na dawcê krwi musi posiadaÌ znajomoœÌ jêzyka polskiego w mowie i piœmie i bez udzia³u osób trzecich, samodzielnie, rozumieÌ treœci kwestionariusza i pytania zwi¹zane z wywiadem lekarskim".

To tylko jeden przyk³ad spoœród kilkudziesiêciu przepisów kuriozów, które zebra³y fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego oraz Polskie Forum Osób Niepe³nosprawnych. Z raportu, który planuj¹ opublikowaÌ pod koniec roku, wy³ania siê czarny obraz: Polska, od maja 2004 r. cz³onek Unii Europejskiej, wobec niepe³nosprawnych wci¹¿ zachowuje siê jak PRL. "Nie ma w³aœciwie dziedziny ¿ycia, w której nie by³oby przepisów poœrednio lub bezpoœrednio dyskryminuj¹cych niepe³nosprawnych" - mówi DZIENNIKOWI koordynator publikacji Jacek Zadro¿ny. "Wadliwe prawo dotyczy dostêpu do s³u¿by zdrowia, praw obywatelskich, edukacji, prawa pracy, a nawet dostêpu do rozrywki i informacji."

GÂłuchy studiowaĂŚ nie bĂŞdzie

Magdalena WĂłjcicka z Poznania jest niesÂłyszÂąca. Do gÂłowy jej jednak nie przyszÂło,Âże ten fakt pogrzebie jej szanse na studiowanie. StartowaÂła na historiĂŞ. "CĂłrka ciĂŞÂżko pracowaÂła na to, by mieĂŚ takie osiÂągniĂŞcia jak sÂłyszÂący, ale kiedy okazaÂło siĂŞ, Âże uczelnia nie ma tÂłumaczy, ktĂłrzy mogliby jej przekazaĂŚ pytania komisji, a potem przetÂłumaczyĂŚ odpowiedzi, musiaÂła zrezygnowaĂŚ" - opowiada jej matka.

Sprawdziliœmy. Jêzyk migowy nie ma u nas statusu jêzyka mniejszoœciowego, w przeciwieùstwie do wielu krajów UE. Co to oznacza? ¯e Magdalena Wójcicka nie mo¿e ¿¹daÌ od publicznej uczelni t³umacza. Mog³aby go przyprowadziÌ ze sob¹ i za w³asne pieni¹dze. A co potem? ZabieraÌ go na ka¿dy egzamin? Ten sam przepis komplikuje sytuacjê osoby g³uchoniemej korzystaj¹cej ze s³u¿by zdrowia. Musi przyprowadziÌ ze sob¹ zaufan¹ osobê. Oczywiœcie to pozbawia j¹ prawa do korzystania z tajemnicy lekarskiej.

Zreszt¹ osoba niepe³nosprawna do podobnej dyskryminacji przystosowuje siê najczêœciej od urodzenia. I tak wed³ug prawa dzieci niepe³nosprawne formalnie mog¹ chodziÌ do szkó³ razem z innymi, ale je¿eli potrzebuj¹ osoby wspomagaj¹cej (np. nauczyciela pomagaj¹cego niewidomemu uczniowi), mog¹ zapomnieÌ o równym starcie. Ustawa o systemie oœwiaty pozwala zatrudniÌ tak¹ osobê jedynie placówce o charakterze "specjalnym" lub "integracyjnym".

W tej samej ustawie Ministerstwo Edukacji Narodowej zapomniaÂło, Âże niewidome dzieci nie koĂączÂą nauki na gimnazjum, i nie zagwarantowaÂło im juÂż dowozu do liceum.

Efekt dyskryminacji edukacyjnej? Tylko 4,5 proc. osĂłb niepeÂłnosprawnych ma w Polsce wyÂższe wyksztaÂłcenie, podczas gdy Âśrednia dla caÂłego spoÂłeczeĂąstwa to okoÂło 15 proc.

ÂŚlepy nie dostanie pieniĂŞdzy

W "Czarnej ksiêdze..." sporo miejsca zajmuj¹ równie¿ powa¿ne zaniedbania na poziomie ustawodawcy. Oto przyk³ad: prawo bankowe zapewnia dostêp do us³ug równy dla wszystkich obywateli, ale ¿aden z aktów nie zobowi¹zuje banków do posiadania bankomatów dostosowanych dla osób niewidz¹cych czy na wózkach. A skoro nie zobowi¹zuje, to ich nie ma. Niewidomy 27-letni Tomasz Strzymiùski przez ponad miesi¹c obdzwania³ punkty obs³ugi u¿ytkownika w najwiêkszych sieciach bankowych, by zapytaÌ, gdzie mo¿e bezpiecznie wyj¹Ì pieni¹dze. "Us³ysza³em litaniê rad: ¿e powinienem przychodziÌ po pieni¹dze w godzinach pracy placówki albo bym bra³ z sob¹ osobê zaufan¹" - mówi DZIENNIKOWI.

TwĂłrcy raportu, ktĂłry ma byĂŚ opublikowany pod koniec roku, nie opisali jeszcze czĂŞÂści materiaÂłu dotyczÂącego transportu publicznego, a wiadomo, Âże brakĂłw bĂŞdzie mnĂłstwo. Najlepszy przykÂład: historia niewidomego szefa biura ds. niepeÂłnosprawnych na Uniwersytecie Warszawskim PawÂła WdĂłwika, ktĂłrego w 2005 r. nie wpuszczono do samolotu LOT, bo towarzyszyÂł mu pies przewodnik. ChoĂŚ w Unii powszechnie uznawane jest przez linie lotnicze prawo niewidomych do lotu z psem, to nie dziaÂła ono w Polsce, bo nasze prawo nie zna pojĂŞcia "pies przewodnik".

WdĂłwik zostaÂł w Polsce. MiaÂł lecieĂŚ do StanĂłw. By odebraĂŚ nagrodĂŞ za walkĂŞ z dyskryminacjÂą osĂłb niepeÂłnosprawnych.

Sylwia Czubkowska   Czarna ksiĂŞga dyskryminacji

Âśroda 8 paÂździernika 2008 04:24
Absurdy utrudniajÂą Âżycie niepeÂłnosprawnym

Niewidomy nie moÂże byĂŚ honorowym dawcÂą krwi, niesÂłyszÂący nie ma co liczyĂŚ na tajemnicĂŞ lekarskÂą, a sparaliÂżowany musi osobiÂście odebraĂŚ dowĂłd osobisty. "Czarna ksiĂŞga dyskryminacji osĂłb niepeÂłnosprawnych", do ktĂłrej dotarÂł DZIENNIK, peÂłna jest przykÂładĂłw kuriozalnych przepisĂłw, ktĂłre czyniÂą Âżycie kilku milionĂłw PolakĂłw prawdziwÂą udrĂŞkÂą, a Polsce daje ÂłatkĂŞ jednego z najmniej przyjaznych niepeÂłnosprawnym krajĂłw Unii.

Co gorsza, przyk³ady rozmówców DZIENNIKA pokazuj¹ paradoks: przepisy, które dyskryminuj¹ niepe³nosprawnych egzekwowane s¹ z ca³¹ surowoœci¹, zaœ te, które gwarantuj¹ ich prawa - s¹ czêsto fikcj¹.

Pawe³ ma 28 lat i mieszka w Szczecinie. Chcia³ oddaÌ krew - jest zdrowy, nie nale¿y do ¿adnej "grupy ryzyka". Na przeszkodzie stanê³o coœ zupe³nie innego - Pawe³ od urodzenia nie widzi, wiêc nie mo¿e z³o¿yÌ podpisu na formularzu. Odes³ano go z kwitkiem. "Poczu³em siê jak obywatel gorszej kategorii" - mówi DZIENNIKOWI. Sprawdziliœmy. Przepis, który go upokorzy³, znajduje siê w rozporz¹dzeniu Ministra Zdrowia z 18 kwietnia 2005 r. i stwierdza, ¿e "kandydat na dawcê krwi musi posiadaÌ znajomoœÌ jêzyka polskiego w mowie i piœmie i bez udzia³u osób trzecich, samodzielnie, rozumieÌ treœci kwestionariusza i pytania zwi¹zane z wywiadem lekarskim".

To tylko jeden przyk³ad spoœród kilkudziesiêciu przepisów kuriozów, które zebra³y fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego oraz Polskie Forum Osób Niepe³nosprawnych. Z raportu, który planuj¹ opublikowaÌ pod koniec roku, wy³ania siê czarny obraz: Polska, od maja 2004 r. cz³onek Unii Europejskiej, wobec niepe³nosprawnych wci¹¿ zachowuje siê jak PRL. "Nie ma w³aœciwie dziedziny ¿ycia, w której nie by³oby przepisów poœrednio lub bezpoœrednio dyskryminuj¹cych niepe³nosprawnych" - mówi DZIENNIKOWI koordynator publikacji Jacek Zadro¿ny. "Wadliwe prawo dotyczy dostêpu do s³u¿by zdrowia, praw obywatelskich, edukacji, prawa pracy, a nawet dostêpu do rozrywki i informacji."

GÂłuchy studiowaĂŚ nie bĂŞdzie

Magdalena WĂłjcicka z Poznania jest niesÂłyszÂąca. Do gÂłowy jej jednak nie przyszÂło,Âże ten fakt pogrzebie jej szanse na studiowanie. StartowaÂła na historiĂŞ. "CĂłrka ciĂŞÂżko pracowaÂła na to, by mieĂŚ takie osiÂągniĂŞcia jak sÂłyszÂący, ale kiedy okazaÂło siĂŞ, Âże uczelnia nie ma tÂłumaczy, ktĂłrzy mogliby jej przekazaĂŚ pytania komisji, a potem przetÂłumaczyĂŚ odpowiedzi, musiaÂła zrezygnowaĂŚ" - opowiada jej matka.

Sprawdziliœmy. Jêzyk migowy nie ma u nas statusu jêzyka mniejszoœciowego, w przeciwieùstwie do wielu krajów UE. Co to oznacza? ¯e Magdalena Wójcicka nie mo¿e ¿¹daÌ od publicznej uczelni t³umacza. Mog³aby go przyprowadziÌ ze sob¹ i za w³asne pieni¹dze. A co potem? ZabieraÌ go na ka¿dy egzamin? Ten sam przepis komplikuje sytuacjê osoby g³uchoniemej korzystaj¹cej ze s³u¿by zdrowia. Musi przyprowadziÌ ze sob¹ zaufan¹ osobê. Oczywiœcie to pozbawia j¹ prawa do korzystania z tajemnicy lekarskiej.

Zreszt¹ osoba niepe³nosprawna do podobnej dyskryminacji przystosowuje siê najczêœciej od urodzenia. I tak wed³ug prawa dzieci niepe³nosprawne formalnie mog¹ chodziÌ do szkó³ razem z innymi, ale je¿eli potrzebuj¹ osoby wspomagaj¹cej (np. nauczyciela pomagaj¹cego niewidomemu uczniowi), mog¹ zapomnieÌ o równym starcie. Ustawa o systemie oœwiaty pozwala zatrudniÌ tak¹ osobê jedynie placówce o charakterze "specjalnym" lub "integracyjnym".

W tej samej ustawie Ministerstwo Edukacji Narodowej zapomniaÂło, Âże niewidome dzieci nie koĂączÂą nauki na gimnazjum, i nie zagwarantowaÂło im juÂż dowozu do liceum.

Efekt dyskryminacji edukacyjnej? Tylko 4,5 proc. osĂłb niepeÂłnosprawnych ma w Polsce wyÂższe wyksztaÂłcenie, podczas gdy Âśrednia dla caÂłego spoÂłeczeĂąstwa to okoÂło 15 proc.

ÂŚlepy nie dostanie pieniĂŞdzy

W "Czarnej ksiêdze..." sporo miejsca zajmuj¹ równie¿ powa¿ne zaniedbania na poziomie ustawodawcy. Oto przyk³ad: prawo bankowe zapewnia dostêp do us³ug równy dla wszystkich obywateli, ale ¿aden z aktów nie zobowi¹zuje banków do posiadania bankomatów dostosowanych dla osób niewidz¹cych czy na wózkach. A skoro nie zobowi¹zuje, to ich nie ma. Niewidomy 27-letni Tomasz Strzymiùski przez ponad miesi¹c obdzwania³ punkty obs³ugi u¿ytkownika w najwiêkszych sieciach bankowych, by zapytaÌ, gdzie mo¿e bezpiecznie wyj¹Ì pieni¹dze. "Us³ysza³em litaniê rad: ¿e powinienem przychodziÌ po pieni¹dze w godzinach pracy placówki albo bym bra³ z sob¹ osobê zaufan¹" - mówi DZIENNIKOWI.

TwĂłrcy raportu, ktĂłry ma byĂŚ opublikowany pod koniec roku, nie opisali jeszcze czĂŞÂści materiaÂłu dotyczÂącego transportu publicznego, a wiadomo, Âże brakĂłw bĂŞdzie mnĂłstwo. Najlepszy przykÂład: historia niewidomego szefa biura ds. niepeÂłnosprawnych na Uniwersytecie Warszawskim PawÂła WdĂłwika, ktĂłrego w 2005 r. nie wpuszczono do samolotu LOT, bo towarzyszyÂł mu pies przewodnik. ChoĂŚ w Unii powszechnie uznawane jest przez linie lotnicze prawo niewidomych do lotu z psem, to nie dziaÂła ono w Polsce, bo nasze prawo nie zna pojĂŞcia "pies przewodnik".

WdĂłwik zostaÂł w Polsce. MiaÂł lecieĂŚ do StanĂłw. By odebraĂŚ nagrodĂŞ za walkĂŞ z dyskryminacjÂą osĂłb niepeÂłnosprawnych.

Sylwia Czubkowska  http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article248283/Absurdy_utrudniaja_zycie_niepelnosprawnym.html?gclid=CIqMisaorpYCFQZ3MAod8zdMLA

Witam wszystkich to jest mĂłj pierwszy post na tym forum i mam nadzieje ze nie ostatni. Jestem osobom peÂłnosprawnÂą ale bardzo przejmuje siĂŞ losem osĂłb niepeÂłnosprawnych. Mam z resztÂą stronĂŞ dla nich. PoznaÂłem przez niÂą wielu niepeÂłnosprawnych i z wieloma utrzymuje kontakt co mnie bardzo cieszy. ;D PoznaÂłem dziewczynĂŞ ktĂłra zatoczyÂła taki cytat. "NajpiĂŞkniejszy uÂśmiech ma ten co wiele wycierpiaÂł". MyÂślĂŞ ze wÂłaÂśnie dlatego osoby niepeÂłnosprawne sÂą osobami wyjÂątkowymi bo sÂą szczegĂłlnie doÂświadczone przez Âżycie i przez to wraÂżliwe na nieszczĂŞÂście jak np. gruszka  ;) ;)
Jestem bardzo dumny ze jÂą znam.
Ludzie bojÂą siĂŞ reagowaĂŚ np. atak padaczki bo nie wiedzÂą jak zareagowaĂŚ albo po prostu bojÂą siĂŞ, Âże nie bĂŞdÂą mogli pomĂłc. Ale macie racje znieczulica w Polsce jest ogromna i wstyd mi za to.
A ostatnio nawet mi jest wstyd za polski rzÂąd te ich oszczĂŞdnoÂści sÂą Âśmieszne

 Witam. Jesteśmy normalnymi ludźmi, nas nie trzeba się bać. A to, że jakoś się trzymamy w necie to  po prostu nasz opór...

Wiem , Âże jesteÂście normalnymi ludÂźmi, chodzi mi o strach przed poraÂżkom a nie przed wami. To jest tak jak np. chÂłopak nie podejdzie do dziewczyny bo boi siĂŞ, Âże ona mu odmĂłwi. Wynika to z niepewnoÂści i sÂłabej samooceny.
Z tego powodu ludzie bojÂą siĂŞ zareagowaĂŚ, niewÂątpliwe teÂż sÂą w szoku widzÂąc coÂś takiego bo nie majÂą z tym do czynienia na co dzieĂą.

Wiesz jak czÂłowiek siĂŞ "nacioÂł" ileÂś tam razy w Âżyciu (i nie mĂłwie o relacji kobieta-facet tylko bardziej  ogĂłlnie stosunki miĂŞdzy ludzmi)to nadchodzi czas kiedy zwyczajnie zamyka siĂŞ w sobie w obawie przed odrzuceniem , wyÂśmianiem , kpinÂą etc. KaÂżda czara goryczy musi kiedyÂś znaleŸÌ ujÂście...Pozdrawiam

Tak to prawda czÂłowiek po tego typu przeÂżyciach nabiera dystansu do innych i traci wiarĂŞ w ludzi, ale myÂślĂŞ, Âże postawa ludzi siĂŞ zmienia. W telewizji moÂżna zobaczyĂŚ coraz to wiĂŞcej programĂłw dotyczÂących problemĂłw osĂłb niepeÂłnosprawnych. Ostatnio przez przypadek trafiÂłem na 2 programy tego typu.
RĂłwnieÂż pozdrawiam :)

W istocie szkoda tylko Âże postawa ludzi wobec niepeÂłnosprawnych zmienia siĂŞ bardzo powoli w porĂłwnaniu np do UE gdzie ON uÂłatwia siĂŞ Âżycie dostosowujÂąc przestrzeĂą tak aby mogli w miare normalnie funkcjonowaĂŚ w spoÂłeczeĂąstwie np dostosowujÂąc dom tak aby ON mogÂła swobodnie i przyjaÂźnie czuĂŚ siĂŞ we wÂłasnym otoczeniu.KiedyÂś bardzo dawno temu oglÂądaÂłam dokument o Âżyciu osĂłb niepeÂłnosprawnych zagraniczny chyba szwedzki pewna nie jestem i tam obok udogodnieĂą w sensie dostosowania mieszkania istniaÂła "instytucja" opiekuna tzn osoby ktĂłra wrazie czego zrobi np zakupy.Przyczym osoba  wystĂŞpujÂąca w tym filmie byÂła ukazana  jak PEÂŁNOPRAWNY CZÂŁOWIEK SPOÂŁECZEÑSTWA BEZ KOMPLEKSÓW.Có¿ ale ja chyba nie doÂżyje czasĂłw kiedy RP zrozumie Âże lepiej ON stworzyĂŚ takie warunki aby mogÂły godnie ÂżyĂŚ :-\ W koĂącu najlepiej zamkn¹Ì w domu  i udawaĂŚ Âże w spoÂłeczeĂąstwie  polskim ludzi chorych poprostu NIE MA echhhhhh Mam tylko nadzieje Âże jeÂśli nie ja to nastĂŞpne pokolenia(nie ÂżyczĂŞ nikomu chorĂłb czy kalectwa)ale jeÂśli  juÂż to bĂŞdÂą miaÂły w Âżyciu  Âłatwiej!!!Pozdrawiam ;D ;D ;D

czeÂśc margolciu nie wiem czy wiesz ? ale  od jakiegoÂś czasu w polsce  istnieje pojĂŞcie   asystent   osoby niepeÂłnosprawnej.

HEj :D Owszem coÂś na ten temat obiÂło mi siĂŞ o uszy ostatbio tyle Âże takiego asystenta(Âładne okreÂślenie ;D )w naszym piĂŞknym kraju ze ÂświecÂą szukaĂŚ.RozmawiaÂłam niedawno z pewnÂą osobÂą ktĂłra chciaÂłaby skorzystaĂŚ z usÂług takiej osoby niestety nigdzie nie moÂże siĂŞ doszukaĂŚ... :(
Sama zresztÂą napisaÂłaÂś "w Polsce od jakiegoÂś czasu istnieje pojĂŞcie asystent osoby niepeÂłnosprawnej"  tyle teoria a gdzie praktyka???
To po pierwsze. Po drugie zbliÂża siĂŞ koniec 1 dekady XXI w a zmiany majÂące na celu uÂłatwienie Âżycia ON wdraÂżane sÂą bardzo powoli w Âżycie jeÂśli wogĂłle sÂą.AbstrapociechaÂąc od filmu o ktĂłrym pisaÂłam w poprzednim poÂście dawno temu mĂłj Ăłwczesny sÂąsiad ktĂłry zawodowo  zjezdÂźiÂł Europe opowiadaÂł mi kiedyÂś jak ÂżyjÂą ON wÂłaÂśnie w Szwecji(albo Danii nie pamiĂŞtam dokÂładnie ;D ) ale utkwiÂło mi w pamiĂŞci 1 zdanie "Tam jest zupeÂłnie inaczej  niepeÂłnosprawni mogÂą liczyĂŚ na pomoc paĂąstwa" i wtedy wÂłaÂśnie po raz 1 usÂłyszaÂłam o tzw asystencie ON wÂłaÂśnie od tego mojego sÂąsiada i wtedy wprost  trudno mi byÂło w to uwierzyĂŚ Âże takie cuda dziejÂą siĂŞ w Âświecie a dodam jeszcze Âże wtedy byÂłam jeszcze ma³¹ dziewczynkÂą...
Teraz jestem dorosÂła i obserwuje jak RP dopiero raczkuje aby w tej kwestii sprostaĂŚ normom Europejskim(mĂłwie o Europie a nie w skali globalnej poniewaÂż jestem mieszkankÂą kontynentu i myÂśle Âże Polska powinna braĂŚ przykÂład z tego jak inne kraje  traktujÂą swoich niepeÂłeÂłnosprawnych obywateli. Nie ma co szukaĂŚ  daleko 3ba tylko wzi¹œÌ przykÂład z krajĂłw ktĂłre juÂż wprowadziÂły odpowiednie ustawy i przepisy uÂłatwjajÂące nam Âżycie.Kto wie moÂże za 20 lat siĂŞ doczekam... ;D ;D ;D   

czesc  margolciu  pytaj sie  buzolki o szczeguÂły zwazku z asystentem  ona  sie na tym zna

Ostatnio ogl¹da³em program o pewnej parze niepe³nosprawnych który nie mog¹ wydostaÌ siê z miasta bo nie ma tam taksówek przystosowanych dla ON. W autobusach nie dzia³aj¹ platformy dla niepe³nosprawnych a o wejœciu do poci¹gu nie ma mowy bo porusza siê ona na elektrycznym wuzkui jest on za szeroki dla wejœcia i za ciê¿ki ¿eby mo¿na go by³o podnieœÌ.
Strasznie nieprzyjemna sytuacja. :(

Witajcie kochani zgadzam siĂŞ z tobÂą KR. Powiem ci tak Âże ludzie zdrowi tacy jak ja teÂż maja utrutnienia nie myÂślcie Âże maja taki super Âżycie!!!!!! Poptrzcie troszczke na matki z wĂłzkami dla dzieci. to tez maja przechlapane. znam to z wlasnego doÂświadczenia. ale wracaja to forum
nie koniecznie jest tak zle poniewaz ostanio razem ze strazakiem wnosilam osobe na wĂłzku do tranwaju, i pomagam w sklepie w ktorym pracuje osoba na wozkach poruszac sie po nim, margolciu jeÂżeli szukasz asystenta osoby niepeÂłnosprawnej to ja studiuje wÂłasnie ten kierunek jeÂżeli masz ochote pogadac i szukasz takiej osoby jestem zawsze do usÂług  ;)

buzolka nie  kaÂżdy pomoÂże inni  nas kopiÂą w 4 ltery

wiem gosia ale sa ludzi chetni to pomocy

W brew pozorom tych ludzi jest bardzo duÂżo.

KR jest ale potrzebna  by byÂłe  edukacjia o wlatariatach by kaÂżdy niepeÂłnsprawny mial   swadomoÂśc ze takie coÂś istnieje,Âże  mamy moÂżliwoÂśc