Zanim w jakimkolwiek stopniu zaufasz facetowi sprawdx czy nie jest on tylko kolekcjonerem kobiet...
W praktyce trudne do zbadania. Chyba ze sam sie przyzna.

Mam koleny problem tym razem z sÂłuchaniem muzyki.
Przez glosniki jest  ok a w sÂłuchawkach glos jest znieksztaÂłcony ,nie ma go wcale lub jest jakies  echo.
Jesli ktoswie co i gdzie  mogÂłam poprzestawiac prosze o pomoc. Z gĂłry dziekuje.

W jaki sosób wype³niacie w swoim ¿yciu pustke spowodowan¹ przez brak przyjació³ / znajomych/ drugiej po³ówki?
W jaki sposĂłb rekompensujecie sobie brak towarzystwa?
MoÂże ktoÂś bedzie miaÂł jakies konstruktywne, pozytywne pomysÂły ktĂłre mi sie przydadzÂą...Nie radze sobie...Zajadam pustke nadmiernie sie objadajac  a jak wiadomo prowadzi to do otyÂłoÂści.
MoÂże macie zdrowsze sposoby na wypeÂłnienie czasu wolnego ktĂłregnie ma z kim spĂŞdziĂŚ?
Dodam  tylko Âże wszelkie pomysÂły zwiazane zespedzanemczasupoza domem odpadaja bo nie  mge  samodzielnie wyjsc z domu.Powodem jest stan zdrowia.Pozdrawiam czekam na pomysÂły.

Wniosek drugi niezbyt dÂługi.
MĂŞÂżczyznĂŞ ciÂągnie  niewidzialna siÂła do kobiety ktĂłra jest nim mniej zainteresowana.Ta sama siÂła odpycha go od kobiety ktĂłra jawnie okazuje mu zainteresowanie.
Jaki z tego moraÂł?
JeÂśli kochasz faceta udawaj niedostĂŞpnÂą yajemniczÂą i oczywiÂście nie kochajÂącÂą go kobiete.
P.S ja tak nie potrafie ale moÂże WAm siĂŞ uda.
P.S Facet ma naturĂŞ zdobywcy pochodzÂącÂą jeszcze z ery kamienia Âłupanego i nic chyba tego nie zmieni.

DdiĂŞkujĂŞ za wszelkÂą pomoc.

WirtamJeÂśli chodzi o programy komputerowe i wszelkie prawidÂłowe ustawienia komputera jestem klasycznÂą blondynkÂą (tak niestety ta z dowcipĂłw. Mam proÂśbĂŞ poszukuje informatyka o anielskiej cierpliwoÂści bo nie mogĂŞ sobie poradziĂŚ z rozmowÂą przez SkypĂŞ.
POdczas rozmowy mój g³os dochodzi z opóŸnieniem i s³ysze swoj¹ wypowiedŸ zamiast wypowiedzi rozmówcy.
Czasem sÂłysze mojego rozmĂłwce czasem nie.
Wypowiedzi czĂŞsto urywajÂą siĂŞ.
MĂłj gÂłos jest znikesztaÂłcony i niezrozumiaÂły taki komputerowy jak nie mĂłj.
JeÂśli ktoÂś mĂłgÂłby iumĂłwiĂŚ siĂŞ ze mnÂą i udzieliĂŚ mi porad na czacie naszym bĂŞdĂŞ wdziĂŞczna.Pozdrawiam serdecznie ÂżyczÂąc miÂłego dnia

Witaj Margolciu. KÂłopot polega na tym Âże ja uwaÂżam ze wiĂŞkszy kÂłopot bĂŞdzie miaÂł jeÂśli mu powiem o swoich uczuciach niÂż jeÂśli mu oszczĂŞdzĂŞ prawdy.
MyÂślĂŞ w ten sposĂłb z uwagi na fakt ze jest w zwiÂązku z innÂą kobietÂą.
Tak jestem pewna ze go kocham.
I ze prĂłbowaÂłam juÂż szukaĂŚ  Jego w innych facetach  ale niestety skutki sÂą  marne.
Najgorsze jest to ze on jest ostatniÂą osobÂą ktĂłrÂą ÂściaÂłabym skrzywdziĂŚ a mam wraÂżenie Âże  zarĂłwno nie mĂłwiÂąc mu o tym  i odchodz¹Ì go skrzywdze  ale jeÂśli mu powiem teÂż zostanie skrzywdzony.
Sytuacja bez dobrego wyjÂścia.
MogÂłoby jeszcze zostaĂŚ jak jest ale jest mi juÂż za ciĂŞÂżko z tym uczuciem i jego niewiedzÂą.
Wiem,ze to bardzo skomplikowane.Pozdrawiam.

a mówi Ci coœ "ptasi mó¿d¿ek"?

KtĂłre rozwiÂązanie jest korzystniejsze dla Niego?

Wniosek pierwszy : Nigdy nie myÂśl nawet o tym by byĂŚ dla faceta TÂą JedynÂą oni nie znajÂą takiego pojĂŞcia.
Zawsze bĂŞdziesz jednÂą z wielu kobiet w jego Âżyciu.To poligamiÂści.
CiÂąg dalszy nastÂąpi wkrĂłtce.

Witam:)DotknĂŞÂłaÂś niezwykle trudnego tematu.Ostatnio nawet zaczĂŞÂłam siĂŞ zastanawiaĂŚ czy do tego aby dwoje ludzi mogÂło byĂŚ razem niezbĂŞdna.JeÂśli bowiem tak jest a wszystko na to wskazuje Âże  wÂłaÂśnie tak jest to oznacza to dla mnie wiecznÂą samotnoœÌ.JuÂż wyjaÂśniam dlaczego.Umiem wejœÌ w relacje tylko z facetem do ktĂłrego nie czuje chemii (przyciÂągania "magnetyzmu serc").Kiedy czuje chemie do faceta najczĂŞÂściej nie dochodzi miĂŞdzy nami nawet do rozmowy mnie mĂłwiÂąc juÂż o jakim kolwiek spotkaniu w 4 oczy.Dzieje siĂŞ tak z tego prostego powodu Âże jestem nieÂśmiaÂła to po pierwsze a po drugie danemu osobnikowi do ktĂłrego czujĂŞ miĂŞtĂŞ najczĂŞÂściej niezwykle trudno jest dostrzec we mnie czÂłowieka a tym bardziej kobiete takÂą przez duÂże k.
NauczyÂłam siĂŞ wiĂŞc nie ujawniaĂŚ tego faktu Âże czuje do kogoÂś chemie.
MyÂślĂŞ wiĂŞc coraz czĂŞÂściej o tym aby uÂłoÂżyĂŚ sobie Âżycie z kimÂś do kogo nie bĂŞĂŞ czuÂła chemii ale wiem Âże to maÂło realne jest.
To jedyne rozwiÂązanie jakie przychodzi mi do gÂłowy.Podrawiam

Tej nocy
Jest ciemno wszĂŞdzie dookoÂła
SÂłyszĂŞ,ze jakiÂś gÂłos mnie woÂła
Lecz nie widzĂŞ Ciebie wcale
Z oczu mych lejÂą siĂŞ Âłzy i Âżale
SlyszĂŞ Twoje kroki w oddali
Serce szybko bije ,ciaÂło pali
Lecz zobaczyĂŚ CiĂŞ nie mogĂŞ
CiemnoœÌ zamyka mi drogê
Chcê dotkn¹Ì Twoich ust
Lecz Ciebie nie ma juÂż
We Âśnie znĂłw CiĂŞ sÂłyszĂŞ
Szept TwĂłj do snu koÂłysze
Moje serce biĂŚ zaczyna
ZnĂłw nadchodzi ta chwila
Kiedy jesteÂś tu przy mnie
I patrzysz na mnie niewinnie

Dla Ciebie
Jestem tutaj tylko dla Ciebie
ChoĂŚ Ty nie wiesz Âże istniejĂŞ
ZrobiĂŞ dla Ciebie wiele rzeczy
Moja mi³oœÌ serce Twe wyleczy
Pytasz mnie kim dla mnie jesteÂś
KiedyÂś odpowiedziaÂłam-nie wiem
DziÂś wiem-jesteÂś przeznaczeniem.

Szeroko zamkniĂŞtymi oczami
ChcĂŞ abyÂś patrzyÂł na mnie
Szeroko zamkniĂŞtymi oczami
I mĂłgÂł dostrzec to ,czego
Nie potrafiÂą dostrzec inni
Patrz na mnie swym sercem
A to co ujrzysz bĂŞdzie dostĂŞpne
BĂŞdzie tylko dla Ciebie.
Bo nikt inny tego nie wie
ÂŻe to co najpiĂŞkniejsze
Niewidziaklne jest dla oczu
Kroczmy wiĂŞc razem patrzÂąc
Wci¹¿ zamkniêtymi oczami
Mi³oœÌ bêdzie razem z nami

Kocham CiĂŞ
JeÂśli masz byĂŚ tylko snem
ProszĂŞ nie budÂź nigdy mnie
JeÂśli przyszedÂłeÂś tylko na chwilĂŞ
Niech tĂŞ chwile spĂŞdzĂŞ mile
Niech dÂłuÂższa bedzie od wiecznoÂści
Niech utopi Nas w oceanie MiÂłoÂści
Niech nada kolorĂłw naszemu Âżyciu
AbyÂśmy nie smucili sie w ukryciu
Nie wylewali wci¹¿ potoków ³ez
Mi³oœÌ piêknym uczuciem jest
Wystarczy tylko jedno sÂłowo
Aby w sercach byÂło kolorowo.

KochaĂŚ
KochaĂŚ to znaczy bĂłlu nie sprawiaĂŚ
KochaÌ to radoœÌ drugiemu dawaÌ
KochaÌ to p³yn¹Ì po rzece mi³oœci
Kochac to nic nie ¿¹daÌ w zamian
KochaĂŚ gdy znasz jego kaÂżdy zamiar
KochaĂŚ mieĂŚ zawszeotwarte serce
KochaĂŚ to idÂąc trzymaĂŚ siĂŞ za rĂŞce
KochaÌ to p³kaÌ przy ka¿dej roz³¹ce
KochaÌ to podziwiaÌ kwiaty na ³¹ce
KochaĂŚ gdy serca ku sobie pÂłynÂą
KochaĂŚ,gdy wiesz Âże jesteÂś jedynÂą
KochaĂŚ to nieÂłatwa sprawa
Kocham rzec to nie zabawa
WiĂŞc miej otwarte oczy i uszy
Bo mi³oœÌ szybko siê rozkruszy

czekam na Wasze opinie:)

Witam MoÂże zacznĂŞ od siebie.
1.PoniewaÂż choruje na fobiĂŞ spowodowanÂą wydarzeniem z dzieciĂąstwa nie mogĂŞ wychodziĂŚ sama z domu.ChciaÂłabym aby to siĂŞ kiedyÂś zmieniÂło.
2.ChciaÂłam nie baĂŚ siĂŞ nawiÂązywania kontaktĂłw z facetami ktĂłrzy nie choruja na  DzieciĂŞce Porazenie MĂłzgowe(zdrowymi lub teÂż cierpiÂącymi na mniej widoczne schorzenia ode mnie)
Jak narazie unikam facetĂłw jak diabeÂł ÂświĂŞconej wody.
KrĂŞpuje mnie to Âże mojÂą choroby sa widoczne i dlatego nie nawiaziuje kontaktĂłw.BojĂŞ siĂŞ odrzucenia oÂśmieszenia itp.
3.PorozmawiaĂŚ w realu z pewnym Niezwykle InteresujÂącym Osobnikiem o zdrowych (nieporaÂżonych koĂączynach:)
4.WygraÌ jak¹œ nagrodê w konkursie literackim.
5.ByĂŚ na koncercie Feela.
6.Podj¹Ì pracê zarobkow¹ lub znaleŸÌ zajêcie wolontariackie (bêdzie to mo¿liwe po wyleczeniu sie z fobii)
7.Rozpocz¹Ì naukê francuskiego.
8.MĂłc porozmawiaĂŚ z Januszem ÂŚwitajem na Naszym czacie.
Wiem za duÂżo tego:)
A jakie sÂą Wasze aktualne marzenia?

Zdarza mi sie jednak mimo to doœÌ czĂŞsto  Âże osoba ktĂłra deklaruje przyjaŸù urywa kontakty nie podajÂąc powodu.MiaÂłam tak z jednÂą osobÂą.Potem unikaÂłam bliÂższych relacji z ludÂźmi w realu.ZaczĂŞÂłam szukaĂŚ bliÂższych kontakĂłwwza pomocÂą internetu.
W 2006 roku poznaÂłam wspaniaÂłego czÂłowieka ale bardzo ubolewam nad tym ze nasz kontakt ogranicza siĂŞ do maili i do GG.
MoÂże byĂŚ to zwiÂązane z tym Âże mieszkamy daleko od siebie.
Drugim powodem moÂże byĂŚ to Âże ma partnerkĂŞ a jest totalnym monogamistÂą czyli na niej Âświat siĂŞ zaczyna i na niej teÂż siĂŞ koĂączy.
Jedno jest pewne nasz kontakt jest czymÂś niezwykÂłym, mimo Âże wwidzieliÂśmy siĂŞ w realu tylko raz uwaÂżam go za Prawdziwego Przyjaciela w myÂśl zasady "Przyjaciel to ktoÂś kto wie o Tobie wszystko i mimo to CiĂŞ lubi".
MyÂślĂŞ Âże gdyby nie on dawno bym siĂŞ juÂż poddaÂła.
PojawiÂł soiĂŞ kiedy wisiaÂłam nad wielkÂą ogromnÂą przepaÂściÂą. ImyÂślaÂłam Âże wyczerpaÂłam swĂłj limit otrzymywania i dawania przyhaÂźni w Âżyciu.
I pomyÂśleĂŚ Âże gdybym wtedy nie weszÂła na czat nie poznalabym go.
Na samÂą myÂśl robi mi siĂŞ smutno.

Tyle tutaj dzia³ów i wÂątkĂłw Âże zastanawiaÂłam sie dÂługo gdzie  zostawiĂŚ mam swojego pierwszego posta.Gruszka  zasugerowaÂła mi Âżebym napisaÂła tutaj:)
Tylko co ja mogĂŞ o sobie napisaĂŚ.
Srerduszko.
ZacznĂŞ moÂże od swojego pseuda.
Nic co ludzkie niejest mi obce  Do wszystkiego podchodzĂŞ w sposĂłb niezwykle emocjonalny (niektĂłrzy mĂłwiÂą wrĂŞcz ze jestem przewraÂżliwiona)
WychodzĂŞ z zaÂłoÂżenia  Âże najistotniejsze jest to co czuje  i myÂśli drugi czÂłowiek. To jak postĂŞpuje jaki ma charakter a nie jto jak wyglÂąda.
NajwaÂżniejsze w czÂłowieku jest  jego "serce".
Teraz wypadaÂło by napisaĂŚ coÂś o sobie.
Nie wiem co  pisaĂŚ.poniewaÂż ze wzgledu na swĂłj stan zdrowia i choroby nie robie obecnie w Âżyciu nic godnego uwagi.
PracowaĂŚ narazie nie mogĂŞ a naukĂŞ juÂż ukoĂączyÂłam.
Mam na imiĂŞ Ania 24 lata Mieszkam w Wielkopolsce.
Interesuje sie psychologiÂą i komunikacjÂą miedzyludzkÂą.
Jestem nieÂśmiaÂła.
CieszĂŞ siĂŞ Âże mogĂŞ tu pisaĂŚ poniewaÂż duÂżo czasu spĂŞdzam w domu samotnie i przyznam Âże ostatnio strasznie mi sie zaczĂŞÂło nudziĂŚ.
Nie wiem tylko jeszcze w jaki sposĂłb mogÂłabym siĂŞ przydaĂŚ na forum.Mam juÂż pewne pomysÂły ale nie wiem czy  zostanÂą zaakceptowane.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.