Witam mam na imie Danka Mieszkam w Gliwicach i jestem osoba poruszajaca sie o kulach albo na wozku.
Pomimo swojego wieku mam 52 lata chce wyrazic moja opinie na temat Moim zdaniem jest to obojetne czy sie
jest zdrowym czy niepelnosprawnym jesli sie kogos kocha. Gorzej wyglada to z naszymi srodkami lokomocji . Podam
moj przyklad ja mieszkam na slasku moj przyjaciel na pomorzu nie ma zadnej mozliwosci spotkania sie Poniewaz nasze
koleje nie sa przystosowane na wozki elektryczne Dobrze ze jest internet i komorki tylko w ten sposob mamy ze soba
kontakt Pomimo wszystko jestesmy szczesliwi wtedy swiat zaraz inaczej wyglada Pozdrawiam wszystkich Danka