userid385
Go¶æ
|
|
« : Maj 24, 2008, 23:28:04 » |
|
Kiedy tak szed³em sobie uliczk± - a by³o ciemno i piêkny ksiê¿yc - widzia³em wtedy przeró¿ne dziwy, jak ma³y punkcik roz¶wietla drogê, jak elf co leci zadowolony, ku niebu sk³ania skrzyd³a swoje, wo³aj±c pomsty za czyny z³e - które to czyny poczyni³ cz³owiek -, za mord na lesie, za ¿ycia trud, bo pomsta, o któr± ów ef prosi w³a¶nie dokonuje siê i cz³owiek cierpi teraz mocno i dogorywa w ogniu wnet. Serce mnie boli kiedy to widzê, gdy wszelkie inne ¿ywe stworzenie cierpi z powodu bezmy¶lno¶ci ludzi, choæ ludziom nie obce s± uczucia, choæ cz³owiek ma równie¿ swój dom, dlaczego jednak nisczy go stale dlaczego nie bije w czyny z³e grom? Ja nie wiem czemu serce mnie boli, je¶li cierpienie czujê w¶ród nas, Dlaczego serce moje nie czuje tego co czu³ ten elf wobec nas?? Dlaczego z³o¶ci nie czujê ¿adnej choæ chcia³bym poczuæ ca³± t± z³o¶æ i wypowiedzieæ w koñcu pragnê, ¿e sercem moim rozumiem to, Jednak¿e ten elf ba³ siê o siebie i o tajemny magiczny las, co jest mieszkaniem dla elfów w niebie nieosi±galnym miejscem dla mas, Dlatego proszê zrozumcie elfa - co krzywdê chce naprawiæ sw± i szuka w sercu swym rado¶ci - bo nie do¶wiadczy³ on mi³o¶ci, Wiêc przytul elfa sercem swym i powiedz mu te s³owa szczerze, ¿e tylko w mi³o¶æ jeszcze wierzê
|