[userid385]

ja  teÂż  mam  takÂą  nadziejĂŞ  choĂŚ  piszĂŞ  te  sÂłowa  gdy  rĂŞka  mnie boli  no bo niedawno   miaÂłem  wypadek  na  rowerze

[Margolcia]

No niestety ¿ycie ma to do siebie ¿e czêsto jest(tu musia³abym u¿yæ ³aciny podwórkowej)nie ³atwe ale dopóki ¿yjemy mamy szanse je zmieniæ...¯YCZÊ CI DU¯O SI£Y POZDRAWIAM

[userid385]

ja nic nie  Âściemniam,  nie  mam  powodu by  kÂłamaĂŚ wiĂŞc  proszĂŞ  nie  pisz  tak  wiĂŞcej

[tym ktĂłrzy]

ty artur sporo Âściemniasz moze to prawda co piszesz lub moÂże nie;)

[adela]

Niech CiĂŞ BĂłg ma w swojej opiece.   Pozdrawiam   adela

[userid385]

nie  wiem  tyko  jak  ich  unikn¹Ì  miaÂłem,  skoro  miaÂłem  w  danym  momencie atak  padaczki,   gdy  mi  zÂłamaÂł  nogĂŞ...

[adela]

W trosce o swoje bezpieczeĂąstwo warto pokusiĂŚ siĂŞ o unikanie sytuacji stresowych i zagraÂżajÂących Âżyciu. SposobĂłw dobrych nie brak.     Pozdrawiam     adela

[userid385]

nawet  gdy  kolega  mi  zÂłamaÂł   nogĂŞ z  przemieszczeniem?? czy  to byÂła  bezradnœÌ?? Ja  bym  to  nazwaÂł  nienawiÂściÂą nie   bezradnoÂściÂą,  bo nie  kopie  siĂŞ  le¿¹cego,  prawda??

[adela]

AleÂż, rozumiem Ciebie bardzo dobrze. Ta sytuacja wynikÂła z poddania siĂŞ sÂłaboÂściom osĂłb, ktĂłre miaÂły z TobÂą do czynienia. Po prostu zabrakÂło Im siÂł i, w konsekwencji, pogubili siĂŞ. MyÂślĂŞ, Âże nie towarzyszyÂła Im nienawiœÌ, a jedynie bezradnoœÌ. Oni teÂż cierpieli, razem z TobÂą. Byli bezsilni wobec siebie i Ciebie. Mam nadziejĂŞ na poprawĂŞ tego stanu, bo nie moÂżna powiedzieĂŚ, Âże nie ma wyjÂścia. Ono zawsze jest.   adela

[userid385]

Adelu  wiele  siĂŞ  zmienia,  ja byÂłem  bity,  wykorzystywany  i  traktowany  jak   ktoÂś  upoÂśledzony  umysÂłowo  dlatego, Âże  mam  padaczkĂŞ, wiĂŞc  prosze  zrozum  mnie proszĂŞ.  Ja  odniosÂłem  takie  wraÂżenie,  wiĂŞc   nie  mĂłw, Âże  jest  inaczej,  choĂŚ moÂże   byĂŚ teÂż  tak  jak  mĂłwisz...  Sam  juz  nie  wiem.  W  kaÂżdym  razie  ja   tak   to odczuÂłem

[adela]

Historia moÂże burzliwa, ale nie tragiczna. Wiadomo, Âże Âżycie potrafi przynieœÌ duÂżo bĂłlu i rozczarowaĂą, ale na pewno nie jest to z gĂłry ukartowane. B³¹d myÂśleniowy. OdsyÂłam do odpowiedniej lektury. Ludzie sÂą tylko ludÂźmi i z zaufaniem ró¿nie bywa. NaleÂży to umieĂŚ przetrawiĂŚ. WaÂżne jest, aby pilnowaĂŚ siebie samego, ÂświeciĂŚ dobrym przykÂładem i doczekaĂŚ siĂŞ pochwaÂł. Warto rozsiewaĂŚ miÂłoœÌ, dobroĂŚ i ÂżyczliwoœÌ. Mam nadziejĂŞ, Âże wkrĂłtce wstÂąpi w Ciebie wiĂŞcej spokoju i radoÂści.   adela

[userid385]

MĂłgÂłbym  tak  wiele  o  sobie  opowiadaĂŚ  i  wiele  tez  pisaĂŚ, ale  tak  na  prawdĂŞ chciaÂłbym pokochaĂŚ  kogoÂś,  kto mnie  zaakceptuje  takim  jakim  jestem. ja  mĂłwiĂŞ  o  sobie  a  nie  przedstawiÂłem  siĂŞ. Nazywam  sie  Fronczak  Artur  i  mieszkam  w  PÂłocku.
 WracajÂąc  do mojej  historii...  Wiele  siĂŞ  dziaÂło w  moim  Âżyciu,  wspomnienia, radoÂści  i smutki,  miloœÌ  i  nienawiœÌ, ale najwiĂŞcej  miaÂłem z  tego  wszystkiego  cierpienia  i  Âżalu, ktĂłre  gromadziÂły  sie  latami zbierajÂąc  siĂŞ  i  ekspodujÂąc  w  najmniej  odpowiednim  czasie.
PÂłacz  i  Âłzy  towarzyszyÂły  mi   od  samego  poczÂątku  mojego  Âżycia,  nie  tylko  dlatego,  Âże  cierpiaÂłem  fizycznie - mam  tu  na myÂśli   padaczkĂŞ -, ale   nawet,  a  moÂże  przede wszystkim  cierrpiaÂłem   duchowo  i  psychicznie,  poniewaÂż wszystko  co  przeÂżyÂłem tak  mnie  bolaÂło.
MiaÂłem  przez  to   wielokrotnie  doÂłek  za  doÂłkiem, nie  miaÂłem  przyjació³.  MiaÂłem  tylko  wrogĂłw i  ludzi  co  pod  pozorem  przyjaÂźni  wykorzystywali  mnie  i   wysysali  ze  mnie  Âżycie  niczym pijawki,  a  gdy  byÂłem  niepotrzebny  odpychali  mnie  od  siebie niczym  psa.
To  bolaÂło   bardziej  niÂż  sobie  wyobraÂżali  wtefy  ci,  co  ranili  mnie  i  mojÂą  dumĂŞ,  ciaÂło  i  duszĂŞ.  bolaÂło  gardziej  niÂż  przeszycie   miecza czy  teÂż  rana,  ktĂłra siĂŞ  trudno  goi  po   zadaniu  jej. MĂłgÂłbym  tak  wiele  o  sobie  jeszcze  napisaĂŚ  ale  to  dopiero  poczÂątek  mojej  historii,  tak  wiĂŞc  Âżycie, o ktĂłrym  mĂłwiĂŞ  nie  byÂło  takie  proste,  bowiem  wszytko  co  siĂŞ  dziaÂło  w  nim, byÂło  z  gĂłry ukartowane, a ja  Âłatwowierny  ufaÂłem ludziom, ktĂłrym  zaufaĂŚ  byÂło Âłatwo,  a  ktĂłrzy   zawiedli   to  zaufanie.