http://epomoc.pl/apele.php?apelid= Pi±tek, 10 kwietnia
Samotnie wychowuje syna i boryka siê z powa¿n± chorob± krêgos³upa. Teraz musi te¿ stawiæ czo³o problemom mieszkaniowym. Za dwa tygodnie musi opu¶ciæ lokal, w którym do tej pory ¿y³. Urzêdnicy zamiast mu pomoc, bezradnie rozk³adaj± rêce.
- Nie daje ju¿ sobie rady z problemami, zamiast lepiej jest coraz gorzej – mówi ze ³zami w oczach pan Artur Szczepañski z Rumii.
Mê¿czyzna jest stra¿akiem. Cztery lata temu uszkodzi³ w pracy krêgos³up. - Okaza³o siê, ¿e jaka¶ ¶ruba przebi³a rdzeñ krêgowy - t³umaczy.
Od tej pory przeszed³ osiem operacji krêgos³upa. Wszczepiono mu sztuczne dyski, ¶ruby i neurostymulator. Niestety, nadal ma problemy z poruszaniem siê i musi chodziæ o kulach, codziennie walczy te¿ z bólem. Dlatego wymaga sta³ej opieki.
Mo¿e liczyæ na syna
Ojcu z oddaniem pomaga jego syn Krzy¶, który ma 12 lat. S±d orzekaj±c rozwód uzna³, ¿e ch³opiec zamieszka z ojcem.
- Mamy syna i bardzo siê cieszê, bo daje mi si³ê, ¿eby walczyæ z chorob± - mówi wzruszony pan Artur.
Ale ciê¿ka choroba to nie jedyny problem, z jakim boryka siê pan Artur. Dochodz± te¿ k³opoty finansowe. Mê¿czyzna ma 800 z³ renty i 300 z³ alimentów na syna od by³ej ¿ony.
- W pierwszy rok choroby sam sobie dawa³em radê. Fakt – posprzedawa³em, co mia³em, w tym samochód. Ale ju¿ po pierwszym roku musia³em siê zwróciæ o pomoc i koledzy stra¿acy mi pomogli - mówi pan Artur.
Przyjaciele za darmo udostêpnili mu ma³e mieszkanie nad gara¿em. By³ to jego dom przez ostatnie trzy lata. Teraz musi siê wyprowadziæ. Ale nie wie dok±d. Zwraca³ siê z pro¶b± o mieszkanie komunalne, ale urzêdnicy odmówili, twierdz±c ¿e... na razie ma gdzie mieszkaæ.
- T³umaczy³em, ¿e to nie jest moje mieszkanie i ¿e mieszkam tu tylko dlatego, ¿e kto¶ mi pomóg³. A ta pani mówi, ¿e to nic nie zmienia, ¿e takie s± przepisy - opowiada pan Artur.
Urzêdnicy niewzruszeni
Katarzyna Bieliñska, naczelnik Wydzia³u Mieszkaniowego Urzêdu Miasta Rumia: - Niewa¿ne, ze kto¶ mu wypowiada umowê najmu, póki tam mieszka, bierzemy tê sytuacjê pod uwagê.
Pan Artur ma dwa tygodnie na wyprowadzkê, a procedury ubiegania siê o lokal s± czasoch³onne. Móg³by siê ubiegaæ o tzw. mieszkanie chronione, ale ju¿ wiadomo, ¿e takiego lokalu wolnego nie ma, bo wszystkie s± zajête.
Miejski O¶rodek Pomocy Spo³ecznej twierdzi, ¿e pomo¿e przy op³atach za wynajêcie innego mieszkania od maja. Ale, czy to wystarczy? Pan Artur obawia siê, ¿e poskutkuje to rozbiciem rodziny.