Napromieniowani
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: "Szef zmuszaÂł nas do budowy swojego domu"  (Przeczytany 1187 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
62norbi
Prezes
Administrator
zakochany w forum
*****

ile piszemy 0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 407


Prezes


« : Październik 02, 2009, 14:27:04 »

"Szef zmuszaÂł nas do budowy swojego domu" (Kliknij tu)    

TVN24
Pracownicy Domu Pomocy SpoÂłecznej z Kozarz (Podlaskie), a takÂże jego niepeÂłnosprawni pensjonariusze, byli zmuszani do budowy domu dyrektora placĂłwki. MirosÂław K., choĂŚ zostaÂł skazany, nadal sprawuje swojÂą funkcjĂŞ. Osoby, ktĂłre zeznawaÂły przeciwko swojemu przeÂłoÂżonemu, znaleÂźli siĂŞ w wyjÂątkowo trudnej sytuacji - jedni z nich stracili pracĂŞ, inni nie dostali podwyÂżek bÂądÂź premii.
- PrzychodziÂł chÂłopak i mĂłwiÂł, Âże dziÂś jedziemy na budowĂŞ do BiaÂłegostoku, do pana dyrektora - opowiada Dorota Siwek, byÂła pracownica Domu Pomocy SpoÂłecznej w Kozarzach, niedaleko Ciechanowca. - JeÂździÂł do pracy (na budowĂŞ - red.) w godzinach pracy. BraÂł z domu pilĂŞ motorowÂą, benzynĂŞ, olej i z tym wÂłaÂśnie jechaÂł do pracy. CaÂły dom u nas wiedziaÂł, Âże syn tam na budowĂŞ jedzie - dodaje Krystyna Tenderenda, matka innego byÂłego pracownika.
Pracownicy twierdzÂą, Âże do pracy byli zmuszani. Takiego samego zdania byÂł sÂąd, ktĂłry uznaÂł, Âże biaÂłostocki dom dyrektora byÂł budowany przez dwĂłch niepeÂłnosprawnych pensjonariuszy DPS oraz kilku jego pracownikĂłw. MirosÂław K. zostaÂł skazany na rok pozbawienia wolnoÂści w zawieszeniu na dwa lata, grzywnĂŞ i roczny zakaz peÂłnienia funkcji kierowniczych.
Pracownicy tracÂą
CzêœÌ z osób, które na procesie zeznawa³y przeciwko dyrektorowi, w DPS-ie ju¿ nie pracuje. Oficjalnie nie przed³u¿ono im umowy. Ci, którzy w placówce pozostali, tak¿e nie maj¹ powodów do radoœci. Skar¿¹ siê, ¿e nie dostali podwy¿ki czy premii. Atmosfera w pracy te¿ nie jest najlepsza. - Atmosfera jest bardzo ciê¿ka, s¹ poró¿nienia. Jesteœmy traktowani niesprawiedliwie - mówi¹.

Walka o stoÂłek
Pracownicy Domu Pomocy SpoÂłecznej o pomoc ws. dyrektora zwrĂłcili siĂŞ do starosty, ktĂłry jest bezpoÂśrednim przeÂłoÂżonym dyrektora. - ObiecaÂł nam, Âże jeÂżeli zapadnie wyrok, to nie bĂŞdzie czekaÂł na jego uprawomocnienie i natychmiast ten pan odejdzie - wyjaÂśniajÂą.
Starosta zdanie jednak zmieni³. Teraz t³umaczy, ¿e nie zwolni dyrektora, którego jako radnego, ze stanowiska mo¿na usun¹Ì jedynie za pomoc¹ prawomocnego s¹dowego wyroku, a dyrektor zapowiedzia³ apelacjê. Innego zdania jest Miros³aw Reczko burmistrz Ciechanowca. - Myœlê, ¿e kiedy s¹ okolicznoœci, mo¿na (dyrektora) zawsze zawiesiÌ do wyjaœnienia sprawy. A w tym przypadku te okolicznoœci na pewno zasz³y - mówi.
Sam zainteresowany - dyrektor placĂłwki nie przyznaje siĂŞ do zarzutĂłw. Nie chce wypowiadaĂŚ siĂŞ teÂż na temat caÂłej sprawy. Reportera TVN24 wyrzuciÂł z budynku Domu Pomocy SpoÂłecznej.
nsz//kwj
« Ostatnia zmiana: Październik 02, 2009, 14:35:01 wysłane przez 62norbi » Zapisane

Nie oglÂądaj siĂŞ na rzÂąd, bo wyrĂŞczajÂąc go, moÂżesz zrobiĂŚ duÂżo dobrego, zaÂś on nie wyrĂŞczy ciĂŞ w niczym.
Antybudynek (kliknij tu...)
http://duetkolezenski.pl.tl/
http://duetkolezenski.phorum.pl/
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0.071 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

blackspider polskiserwerfreeplay wilcze-zycie ostrovirsk kociaprzystan