bejkerek87
Administrator
zakochany w forum
ile piszemy 20
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 482
It's Me
|
|
« : Luty 13, 2008, 19:31:11 » |
|
On natchniony i m³ody by³, Ich nie policzy³ by nikt On im pie¶ni± dodawa³ si³, ¦piewa³, ¿e blisko ju¿ ¶wit. ¦wiec tysi±ce palili mu, Znad g³ów unosi³ siê dym, ¦piewa³, ¿e czas by run±³ mur... Oni ¶piewali wraz z nim:
Wyrwij murom zêby krat ! Zerwij kajdany, po³am bat ! A mury run±, run±, run± I pogrzebi± stary ¶wiat !
Wkrótce na pamiêæ znali pie¶ñ I sama melodia bez s³ów Nios³a ze sob± star± tre¶æ, Dreszcze na wskro¶ serc i g³ów. ¦piewali wiêc, klaskali w rytm, Jak wystrza³ poklask ich brzmia³, I ci±¿y³ ³añcuch, zwleka³ ¶wit... On wci±¿ ¶piewa³ i gra³:
Wyrwij murom ...
A¿ zobaczyli ilu ich, Poczuli si³ê i czas, I z pie¶ni±, ¿e ju¿ blisko ¶wit Szli ulicami miast; Zwalali pomniki i rwali bruk: -Kto z nami! Kto przeciw nam! Kto sam ten nasz najwiêkszy wróg! A ¶piewak tak¿e by³ sam.
Patrzy³ na równy t³umów marsz, Milcza³ ws³uchany w kroków huk, A mury ros³y, ros³y, ros³y £añcuch ko³ysa³ siê u nóg... (bis)
|