Napromieniowani
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
 
Strony: 1 [2]   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: wiersze nasze i te co kochamy  (Przeczytany 6774 razy)
0 u¿ytkowników i 3 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
jerychiasz
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Grudzieñ 21, 2007, 00:21:38 »

nieskoñczono¶æ ---
takie - bez lito¶ci i nie do ub³agania ---nawet - gdybym przed nimi klêk³a na kolana ---
noc sie kiedy¶ skoñczy
wiêc choæmy zanim zmajd± nas
to ostatni szept
potem mo¿esz byc najbardziej niecierpliwy-
ja wezmê z Twoich r±k to wszystko co mi dasz
to na  naszej drodze rozst±pi sie morze
muszê wierzyæ ¿e
pokonam ból
pokonam lêk!!!!!!!
 
    EWA
Zapisane
jerychiasz
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Grudzieñ 21, 2007, 00:18:30 »

polo¿yæ glowê na miêkkich kolanach
poczuæ mi³y dotyk,czu³ego glaskania
zamkn±æ oczy.....
zatraciæ siê we ¶nie b³ogim
marzyæ....
potem zasn±æ.....
odp³yn±æ i zgin±æ!!!!!!
ewa.......
Zapisane
jerychiasz
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Grudzieñ 20, 2007, 19:36:46 »

"mi³o¶æ ostatnich dni" dla teresy wiersz piosenka

Moja mi³o¶æ zjawi³a siê jak æma ciep³ym rankiem
gdy ju¿ poranki we mgle w wrze¶niu
tak jakby chcia³a w nas schowaæ siê przed ¶wiatem
ech kto to wie:)
tak naprawdê na ni± nie liczy³em
bo my¶la³em ze dla mnie ona nie
nie mog³a z wiosna przyj¶æ dotkn±æ nas od razu
ech kto to wie?
z beznadziei przebudzony
gdy serce me ju¿ prawie ¶pi
spó¼niona i roztargniona
mi³o¶æ ostatnich mych dni:)
pierwszy nadziei powiew j± szybko zbudzi³
gdy zakwitn± szron na szkle
zapad³a w d³ugo sen
czy ja siê z niego zbudzê?
ech kto to wie:)
ona zjawi³a siê jak motyl pó¼nym latem
gdy ju¿ tak kochaæ siê chce
tak jakby chcia³a nas napromieniowaæ ¶wiat³em
ech kto to wie:)

[za³±cznik usuniêty przez administratora]
Zapisane
jerychiasz
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Grudzieñ 20, 2007, 19:34:09 »

czasami cz³owieka opuszcza nadzieja
i napisa³em to w takiej sytuacji têskni±c za pewn± zmar³± ew±

juz idze wrzesien z krzakami czarnych je¿yn
i niemy p³acz lata
wrzesien to jest czas mej mi³o¶ci
wrzesien to koniec samotno¶ci
przemienic mi czas siê nastanie
wrzesien mi³osci mej wyznanie
bo po co d³u¿ej byæ samotnym
zarêczyæ siê to takie proste
bele by ona nie odmowi³a
byle by ze mn± szczê¶ciem, by³a
to ja obsype j± gwiazdami
gdy bêdzie mi³o¶æ miedzy nami
a je¶li ona mi odmowi
to moje serce wtedy zgubi
bo nie odmawia siê kochaniu
ktore na wieki pozostanie
wtedy ja pojde do innej doliny
nigdy ju¿ nie bêde mia³ dziewczyny
wierny mej ewie pozostane
i spotkam oblubienice ma nad ranem
i bêdziemy z ni± jesc z krzakow czarnych jerzyn
a bog nam na wieki czas powierzy
bêdziemy wiecznie siê kochali
i ju¿ nas nic nigdy nie oddali

[za³±cznik usuniêty przez administratora]
Zapisane
jerychiasz
Go¶æ
« : Grudzieñ 20, 2007, 19:30:43 »

wiersz z lipca do pewnej dziewczyny

witaj moja ma³a muszelko na piasku nadmorskim
 ile twa mi³o¶æ przeby³a ju¿ mil zawita³a do ro¿nych portów
 ale nie by³o tam innego bursztynka który móg³by tw± mi³o¶æ pokochaæ
wiatr ciê niós³ ukochana falami a¿ wreszcie po d³ugich morskich wêdrówkach
 fala wyrzuci³a ciê na brzeg , a ja spojrza³em na ciê bursztynku i ciê podnios³em.
Spodoba³a¶ mi siê bursztynku mia³a¶ piêkne ¶wiec±ce oczka
 wiêc w³o¿y³em ciê do kieszeni i od tej chwili zacz±³em ciê pielêgnowaæ
jak najcenniejszy skarb.
 Zaczê³a¶ byæ dla mnie jak najcenniejsze per³y
 wiêc dbam o ciê jak tylko potrafiê ty mój nieoszlifowany diamêcie

[za³±cznik usuniêty przez administratora]
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Strona wygenerowana w 5.689 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostrovirsk wilcze-zycie brazylia2014 svcraft kociaprzystan